Prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział zawarcie gigantycznego kontraktu na dostawy ropy naftowej do Chin. Według Putina umowa będzie opiewać na setki milionów ton surowca, a jej wartość przekroczy 60 mld dolarów.

REKLAMA

Prezydent Federacji Rosyjskiej powiedział o tym, przyjmując w kuluarach 17. Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu pierwszego wicepremiera Chin Zhanga Gaoli.

Przygotowano zakrojony na wielką skalę, bezprecedensowy kontrakt z Rosnieftem. Przewiduje się dostawy do Chin kilkuset milionów ton ropy na kwotę ponad 60 mld dolarów - oświadczył Putin.

Gospodarz Kremla nie sprecyzował, kiedy zostanie podpisana ta umowa. Zażartował jedynie, że jego bliski współpracownik, prezes Rosnieftu Igor Sieczyn spędza więcej czasu w Chinach niż w Rosji.

W grudniu 2012 roku Transnieft, państwowy koncern zarządzający wszystkimi rurociągami naftowymi w Rosji, oddał do użytku drugą nitkę ropociągu Syberia Wschodnia-Ocean Spokojny (WSTO), którym rosyjski surowiec płynie do krajów Azji, regionu Pacyfiku i USA. Jego odgałęzienie doprowadzono do Daqing w Chinach. Przez tę rurę już obecnie na tamtejszy rynek trafia 15 mln ton ropy rocznie.

Druga nitka ropociągu ma ponad 4 tys. kilometrów

WSTO liczy 4200 km. Prowadzi z miejscowości Tajszet w środkowej Syberii (okolice Irkucka) do Skoworodina w obwodzie amurskim, przy granicy z Chinami, a stamtąd do terminalu naftowego w porcie Koźmino nad Morzem Japońskim, który jest częścią Oceanu Spokojnego.

Przepustowość magistrali Tajszet-Skoworodino wynosi 50 mln ton surowca. Docelowo moce przesyłowe WSTO mają wzrosnąć do 80 mln ton, z czego 30 mln ton popłynie do Chin.

Kreml dąży do zdywersyfikowania eksportu ropy przez zwiększenie obecności Rosji na rynkach azjatyckich. Dotychczas ropa z tego kraju trafiała głównie na rynki europejskie. Teraz strategicznym kierunkiem sprzedaży surowca staje się Azja.

Ropa wysyłana do Chin pochodzi z bogatych pól naftowych Syberii Wschodniej, która w przyszłości - w obliczu prognozowanego spadku produkcji na Syberii Zachodniej i w regionie uralsko-nadwołżańskim - ma stać się jednym z głównych w Rosji ośrodków wydobycia tego surowca.