Po lipcowym zastoju sierpień przyniósł lekką podwyżkę cen transakcyjnych mieszkań w Polsce, ale w Warszawie i dużych miastach było taniej. Eksperci Cenatorium przewidują dalszy spadek cen i mniejszą podaż - czytamy w poniedziałkowym "Pulsie Biznesu".
Jak podaje "PB", ceny mieszkań w aktach notarialnych podpisywanych w stolicy i największych miastach Polski były w sierpniu nieznacznie niższe niż miesiąc wcześniej, jednak w skali całego kraju - również nieznacznie - wyższe.
Indeks urban.one dla lokali mieszkalnych w Polsce w sierpniu 2022 r. wyniósł 111,56 pkt co oznacza, że względem poprzedniego miesiąca wzrósł o 0,35 pkt. - wynika z raportu Cenatorium przygotowanego dla "Pulsu Biznesu" i Bankier.pl.
"Zdaniem ekspertów współpracujących z Cenatorium otoczenie rynkowe budownictwa mieszkaniowego jest niekorzystne i w ciągu najbliższego półrocza ulegnie pogorszeniu. Uważa tak prawie 70 proc. z nich, a jedynie 8 proc. liczy na poprawę warunków rynkowych. Pozostali skłaniają się do tego, że warunki gospodarcze pozostaną bez zmian" - czytamy.
"PB" zaznacza, że Cenatorium wskazuje na pogarszające się nastroje konsumentów, przede wszystkim dotyczące przyszłości. "Wzrasta lęk przed utratą pracy. Od pięciu miesięcy wartość wskaźnika PMI dla polskiego przemysłu jest ujemna, a wzrost kosztów produkcji oraz cen energii może w najbliższych miesiącach doprowadzić do wyraźnego spowolnienia lub nawet stagnacji w przemyśle" - pisze "PB".
"Dane GUS pokazały w sierpniu spadek dwóch najważniejszych wskaźników w budownictwie mieszkaniowym - liczby mieszkań, których budowę rozpoczęto, oraz wydawanych pozwoleń na budowę. Według Cenatorium przełoży się to na ograniczenia podaży w najbliższych miesiącach, a nawet w kolejnych 2-3 latach" - czytamy.