Zarobić na czymś, czego nikt nie potrzebuje. O tym marzy chyba każdy właściciel firmy czy zakładu, ale prawie nikomu się to nie udaje. Tymczasem w Woli Krzysztoporskiej w Łódzkiem jest fabryka, która na śmieciach robi prawdziwy interes.

REKLAMA

W wolskim zakładzie ze zużytych worków foliowych oraz innych odpadów produkuje się płynne, czyste paliwo. Procesowi jego otrzymywania nie towarzyszą żadne skutki uboczne, przykre zapachy czy nadmierny hałas.

Procesowi produkcji przyglądał się reporter RMF Witold Odrobina, posłuchaj:

Paliwo ze śmieci to przyszłość - przekonuje autor patentu Zbigniew Tokarz. I zapewnia, że telefony od potencjalnych współpracowników nie milkną. Być może już wkrótce podobne zakłady powstaną w innych częściach Polski.

Foto: Witold Odrobina, RMF Kraków

23:40