Stopa bezrobocia na koniec stycznia wyniosła 14,2 procent - poinformowało Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Najwięcej osób bez pracy było w woj. warmińsko-mazurskim - prawie 22,5 procent. Z kolei najmniej osób niezatrudnionych było w Wielkopolsce - niecałe 11 procent. Co ciekawe, z komunikatu resortu wynika, że w ciągu ostatniego miesiąca ofert pracy przybywało znacznie szybciej niż w poprzednich latach.

REKLAMA
Zobacz również:

Szacunkowa stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w końcu stycznia 2013 roku 14,2 proc. i w porównaniu do grudnia 2012 roku wzrosła o 0,8 punktu procentowego - podał resort pracy.

Dodano, że "w styczniu, podobnie jak w grudniu, bezrobocie rośnie co roku". Wynika to z wstrzymania prac sezonowych w miesiącach zimowych. Z informacji uzyskanych w urzędach pracy wynika, że tym razem do wzrostu bezrobocia przyczyniły się dodatkowo m.in. rejestracje osób powracających do ewidencji po zakończeniu form aktywnych w grudniu 2012 roku, jak również rejestrujących się po wygaśnięciu umów okresowych z pracodawcami zawartych do końca 2012 roku - wyjaśnił resort pracy w komentarzu.

Najniższa stopa bezrobocia (na poziomie 10,7 proc.) wystąpiła w województwie wielkopolskim, najwyższa w województwie warmińsko-mazurskim (22,3 proc.).

Co ciekawe, zgodnie z komunikatem liczba wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej zgłoszonych przez pracodawców w styczniu przekroczyła 63 tysięce. Oznacza to, że ofert zatrudnienia przybyło dwa razy więcej, niż na przełomie roku 2011 i 2012 (kiedy pojawiło się ich 49 tysięcy).