Asystent do spraw obsługi korespondencji, rejestracja korespondencji, pisanie autorskich tekstów w języku niderlandzkim na bloga związanego z tematyką motoryzacyjną. "Praca dla studenta nie musi koniecznie sprowadzać się do roznoszenia ulotek, czy zatrudnienia się jako kelner" - przekonuje w rozmowie z reporterem RMF FM Dominika Buczkowska z biura karier Uniwersytetu Wrocławskiego. Fakty jednak są takie, że o ciekawą, nieźle płatną pracę, która dodatkowo pozwoli też na studiowanie, nie jest łatwo.
Bartłomiej Paulus: Jak student może zarobić na życie?
Dominika Buczkowska: Takie działanie jaj szukanie pracy trzeba dobrze zaplanować. To jest pierwsza sprawa. Po drugie, od razu mi przychodzi do głowy taka rzecz: zależy, ile chce zrobić. Aktywność zawodowa studentów, osób studiujących, nawet na studiach stacjonarnych, jest coraz bardziej powszechna. Młodzi ludzie coraz częściej zawodowo angażują się nawet przed podjęciem swojej tak zwanej prawdziwej pracy po studiach.
Jakie macie państwo oferty prac tak zwanych dorywczych.
Jeżeli osoba jest zainteresowana praca dorywczą w trakcie studiów, to proponowałabym pierwsze kroki skierować do uczelnianego biura karier. Takie biuro jak nasze posiada np. swoją stronę internetową, portal na którym umieszczone są oferty pracy, praktyk i staży. Każdy student naszej uczelni, który jest zainteresowany właśnie tego typu aktywnością może wejść na stronę, zalogować się i sprawdzić oferty. One rzeczywiście są bardzo różne. Pierwsze oferty jakie rzuciły mi się w oczy to np. stanowisko: asystent do spaw obsługi korespondencji, rejestracja korespondencji przychodzącej i wychodzącej w rejestrze oraz systemach informatycznych. Praca zdalna. Tu pracodawca nie ma żadnych szczególnych wymagań dotyczących wykształcenia czy kierunku, czyli jak najbardziej może to być też student pierwszego roku, tak. Chodzi tylko o dyspozycyjności np. znajomość obsługi programu Excel i Word i posiadanie dostępu do internetu oraz własnego komputera. Copywriter to też ciekawa oferta. Albo: pisanie autorskich tekstów w języku niderlandzkim na bloga związanego z tematyką o motoryzacji. Pojawiają się też takie oferty jak: obsługa maszyn, prace magazynowe, windykacja telefoniczna. To są też częste oferty: zbieranie zamówień systemem słuchawkowym, prace związane z przenoszeniem, układaniem produktów. Mamy również oferty dla korektorów ankiet w dziale badań, czy też dla informatyków. Chodzi głownie o rozwijanie oprogramowania w danej firmie. Jeżeli ktoś chce podjąć pracę w trakcie studiów, to dobrze jest pójść do biura karier. Porozmawiać na ten temat z doradcą kariery, żeby mieć wyobrażenie czego ewentualnie szukać.
SPRAWDŹ, CZY I JAKIE STYPENDIUM CI PRZYSŁUGUJE
A jeżeli chodzi o pracę na kilka godzin w tygodniu? Np. wyprowadzanie psów? Takie oferty też się zdarzają?
Nie przypominam sobie u nas oferty związanej z wyprowadzaniem zwierzaków. Dużo jest ofert związanych z rozdawaniem ulotek. Studenci bardzo różnie do tego podchodzą. Są też oferty związane z pracą typowo fizyczną. Np. pomoc przy przeprowadzce. Organizowane są też duże imprezy wystawiennicze w halach. Potrzebni są ludzie, którzy będą przenosić, czy montować.
Opiekunowie, opiekunki, pomoc w domu. Zdarzają się takie oferty?
Praca opiekunki do dzieci rzadko kiedy jest pracą, która jest w ramach jakiejkolwiek umowy realizowana. Podejrzewam, że jeżeli studenci w takim charakterze pracują to bardziej na zasadzie polecania. Nie mówię oczywiście o takich profesjonalnych agencjach, które zajmują się tego typu ofertami.
Ile, średnio, taki młody człowiek może zarobić?
To jest trudne pytanie z kilku powodów. Po pierwsze to też zależy od zaangażowania czasowego studenta. Druga rzecz, to oczywiście jak najbardziej zależy od stawek. Te stawki są różne. Nie zawsze pracodawcy je podają. Z naszej bazy odnalazłam taką informację, że mamy ofertę przy pracy dorywczej. To są prace pomocnicze przed inwentaryzacją. Pracodawca przyznaje się do stawki 10 złotych i 50 groszy brutto za godzinę. Najczęściej wygląda to w ten sposób, że dopiero jak się student kontaktuje z konkretnym pracodawcą to stawka dopiero wtedy jest podawana.