Do świąt pozostało już mniej niż miesiąc i dlatego nasi handlowcy pomyśleli o promocji swych towarów na Polskich Targach Bożonarodzeniowych w Berlinie. Są wędliny, piwo, odzież, porcelana, można zapoznać się nawet z ofertami turystycznymi.
REKLAMA
Niestety, odwiedzających jest w tym roku mniej niż zwykle, bo imprezę przeniesiono w nowe miejsce, o czym nie wiedziało wielu stałych gości. Jednak mimo słabej promocji, dla polskich handlowców targi i tak są szczególnie ważne, bo po wejściu do UE dla wielu z nich Niemcy będą głównym rynkiem zbytu.
Najwięcej handlowców reprezentuje branżę spożywczą. Mówią, że polskie produkty bardzo smakują Niemcom: gustują oni głównie w kiszonej kapuście i ogórkach, ale lubią także polską kiełbasę i słodycze.
16:20