Policjanci zamierzają zasypać ministra Krzysztofa Janika wnioskami o zapomogi. Akcja ma objąć cały kraj. Związkowcy alarmują, że co trzeci funkcjonariusz żyje w biedzie. Pensja szeregowego policjanta jest niższa o tej, jaką podaje KGP.

REKLAMA

Średnia zarobków podawana przez Komendę Główną to 2,5 tysiąca złotych. Jednak pensja szeregowego policjanta jest o wiele niższa. Najmniej zarabiają początkujący policjanci, najniżsi stażem i stopniem. Sierżant Piotr Czech pracuje w policji od trzech lat z pensją 1300 złotych na rękę. Utrzymuje żonę i dwójkę dzieci: Naprawdę jest ciężko i wielu rzeczy nieraz trzeba sobie odmówić - mówi.

Każdego roku szef łódzkiej policji dostaje około 100 wniosków o zapomogi. Na wszystkie brakuje pieniędzy. Najbiedniejsi policjanci starają się też o pomoc w opiece społecznej dlatego związkowcy chcą zwrócić uwagę na problem ministrowi.

Jeżeli pełni się służę publiczną to ona powinna być godziwie wynagradzana - mówi szef związku zawodowego NSZZ policjantów, Zbnigniew Jagiełło. Przytacza on oczywiste argumenty o ryzyku, jakie niesie policyjna praca i pokusach korupcji jakie jej towarzyszą.

13:50