Ministerstwo Finansów myśli o tym jak skłonić Polaków do kupowania nowych aut - dowiedział się nieoficjalnie RMF. Resort chce zmienić politykę podatkową dotyczącą zakupu samochodów i sprawić, aby wraki były mniej opłacalne. Zmiany miałyby polegać na zmniejszaniu akcyzy na samochody nowe przy jednoczesnym - dość drastycznym zwiększaniu podatku przy zakupie pojazdów starych.
Teraz, gdy rejestrujemy samochód po raz pierwszy płacimy podatek akcyzowy w wysokości 6 procent wartości auta. Gdyby pomysł Ministerstwa Finansów znalazł poklask wśród władz płacilibyśmy jedynie 3 procent. Znacznie za to zmieniłaby się akcyza na auta, które mają powyżej czterech lat. Wtedy trzeba byłoby zapłacić aż 60 procent akcyzy. Pomysł resortu finansów ma przede wszystkim na celu zachęcenie do zakupu nowych aut i rezygnacji ze sprowadzania starych, często niesprawnych samochodów. Nowe przepisy celne, które obowiązują od stycznia tego roku, czyli zniesienie cła na auta używane spowodowały znaczy spadek zainteresowania Polaków autami nowymi. „Zakup samochodu nowego wiązałby się z wydaniem większej gotówki, która dzisiaj jest ograniczona. Nawet jeżeli mamy to ryzyko wydania tej kwoty jest zdecydowanie większe. Nie wiemy co będzie w przyszłości, nie wiemy jaka będzie nasza pozycja w pracy, w związku z tym oszczędzamy, boimy się” – powiedział Wojciech Drzewiecki z firmy „Samar” zajmującej się analizą rynku samochodowego. Według nowych przepisów zmieniłyby się także opłaty za rejestrowanie pojazdów. Pierwsza rejestracja kosztowałaby 1000 złotych pomnożone przez wiek samochodu. Niewykluczone, że właśnie tym projektem zajmie się dziś Komitet Rady Ministrów.
foto Archiwum RMF
20:15