Kredyty we wspólnej walucie stają się prawdziwym hitem na rynku pożyczek w Polsce. Jak mówią analitycy, jest duża szansa, że już niebawem euro zdetronizuje franka szwajcarskiego. Ta zmiana wynika z faktu, że kredyt we wspólnej walucie jest znacznie tańszy i to nawet w sytuacji, gdy w strefie euro są nieco wyższe stopy procentowe.
Co prawda cena euro jest wyższa niż franka szwajcarskiego, ale różnice w marżach są większe. Dzisiaj ta przeciętna marża w euro będzie nawet o jeden próg procentowy niższa niż we franku szwajcarskim - tłumaczy jeden z analityków.
Wszystko dlatego, że bankom łatwiej pozyskać euro niż franka. Uważają też euro za pewniejszą walutę, ponieważ gdy Polska ją przyjmie, zniknie ryzyko kursowe. Dlatego coraz częściej można znaleźć korzystną ofertę pożyczki we wspólnej walucie. Problem tylko w tym, że o taki kredyt jest znacznie trudniej niż o droższy, złotówkowy, bo banki dużo dokładniej prześwietlają klientów.