Kto zostawia wszystko na ostatnią chwilę może sporo stracić. A przecież lepiej finansowe nadwyżki wydać na rozrywki, niż zostawić instytucjom finansowym. Reporterka RMF FM Agnieszka Witkowicz przygotowała dla Was wakacyjny poradnik walutowy.

REKLAMA

Przede wszystkim warto oszacować, ile będziemy potrzebować gotówki, a ile wydatków pokryjemy kartą. Drugi krok to znalezienie niedrogiego kantoru: Kursy mogą się przecież mocno różnić. Wiemy, jak drogie są kantory gdzieś na granicy, czy lotniskach - podpowiada analityk Mateusz Ostrowski.

Uważnie przeliczajcie też kursy w miejscach popularnych wśród turystów. Jeżeli płacicie kartą, walutę przeliczy Wam bank – choć też po swoim kursie, nie zawsze korzystnym.

Przed wyjazdem sprawdźcie też, ile w Waszym banku kosztuje wybieranie pieniędzy z zagranicznego bankomatu. Jeżeli jest to drogie, po prostu otwórzcie drugie konto w tańszym banku, by stamtąd wybierać euro, czy funty. To może być bardziej opłacalne niż zabieranie z Polski waluty w gotówce.