Drogo, drożej, coraz drożej na stacjach benzynowych. Co ciekawe, paliwowy kryzys dotknął nawet bogaty w ropę Irak; ciągle rosnące ceny paliwa spędzają sen z oczu nie tylko kierowców.
W Wielkiej Brytanii poważny problem może czekać stacje benzynowe. Jeśli cena benzyny nadal będzie się piąć w górę, trzeba będzie wymienić tysiące dystrybutorów. Nie są bowiem w stanie pokazywać cen zatankowanego paliwa, jeśli cena jednego litra przekracza 1 funt. Dziś to 96 pensów.
Jest jeszcze jedna konsekwencja problemów z paliwem. W Iraku auta osobowe będą mogły jeździć co drugi dzień - jednego dnia te z parzystymi numerami rejestracyjnymi, a drugiego te z nieparzystymi. W Iraku benzyna jest bardzo tania, ale niemal codziennie uszkadzane są ropociągi.