W Londynie ostatni dzień przygotowań do pogrzebu Królowej Matki. Od piątku trumna ze zwłokami zmarłej przed ponad tygodniem arystokratki wystawiona jest na widok publiczny w holu westminsterskim. Tylko wczoraj osobiście hołd oddało jej około 70 tysięcy Brytyjczyków. Brytyjska królowa Elżbieta II ma wygłosić dziś przemówienie do narodu.
Hol westminsterski otwarty będzie dla tłumów do jutra rana. Z Królową Matką każdej godziny żegna się około 3 tysięcy osób. Są wśród nich także turyści. Gigantyczna kolejka, jaka biegnie wzdłuż południowego brzegu Tamizy, oznacza, iż czas oczekiwania na wejście do holu wynosi obecnie 6 godzin. W nocy Wyspiarze przynosili ze sobą koce i termosy. W dzień ciepłe napoje dostarczają im prowizoryczne kafejki.
Dziś po południu w czterech rogach katafalku Królowej Matki staną jej wnukowie – książęta Karol, Andrzej, Edward i hrabia Linley. Na pół godziny zajmą oni miejsca gwardzistów, którzy od piątku bez przerwy czuwają przy trumnie. Przed wejściem do Opactwa Westminsterskiego, gdzie jutro odbędzie się pogrzeb, już zaczęły pojawiać się namioty i krzesła. Wielu Brytyjczyków za wszelką cenę chce być jak najbliżej historycznej ceremonii. Nabożeństwo żałobne będą mogli jednak usłyszeć jedynie przez megafony. Do opactwa wstęp będą mieli wyłącznie zaproszeni goście.
13:00