Miało być szybko i sprawnie, a jest niemrawo i opieszale... Chodzi o wydawanie nowych dowodów osobistych. W gminie Olszanka na Opolszczyźnie od października zeszłego roku nie działa system elektronicznego przesyłania dokumentów.
Dane mieszkańca, który stara się o dowód, zamiast błyskawicznie dotrzeć do Warszawy, najpierw trafiają na dyskietkę. Ta jest wysyłana do stolicy pocztą, co - jak nietrudno się domyślić - znacznie wydłuża czas oczekiwania na nowy dokument.
Gmina już kilkakrotnie wysyłała pisma do Warszawy z prośbą o interwencję. Jak na razie bez skutku. System jak nie działał, tak nie działa. Olszankę odwiedził reporter RMF Cezary Puzyna:
09:55