W nowym, pierwszym wakacyjnym tygodniu branża turystyczna będzie już otwarta w 75 proc. Ceny idą w górę. Drożeją paliwa, a indeks cen w sklepach detalicznych przynosi niepokojące dane. Zagraniczne wyjazdy mogą stanąć pod znakiem zapytania.
W pierwszym wakacyjnym tygodniu obowiązywać będą już nowe, złagodzone zasady dotyczące działalności obiektów turystycznych i gastronomii. Hotele mogą mieć zajętych 75 proc. pokojów, przy czym nie wliczają się do tego limitu osoby zaszczepione. Ponieważ 1/3 Polaków jest w pełni zaszczepiona, oznacza to, że w wielu sytuacjach hotele i pensjonaty mogą liczyć na pełne obłożenie. Również restauracje, w tym hotelowe, mogą już działać na 75 proc.
Bardziej liberalne przepisy dotyczą od soboty również dużych sklepów, imprez targowych oraz siłowni i innych obiektów sportowych. Można do nich wpuszczać więcej osób, tyle ile wynosi powierzchnia w metrach kwadratowych podzielona przez 10.
Wyjeżdżający na wakacje samochodem muszą się liczyć z większymi wydatkami na paliwo. W minionym tygodniu cena litra benzyny i oleju napędowego poszła w górę o 10 groszy, W efekcie paliwo jest już najdroższe od siedmiu lat. Prognozy mówią o dalszych wzrostach. Ropa od początku roku podrożała o 50 proc. Złoty w tym czasie też się osłabił. Dodatkowo rosną ceny energii używanej przez rafinerie w Polsce, koszty pracy. Ponadto wzrost cen paliw na wakacje notowany jest w naszym kraju od lat.
Również inne ceny mogą zaskoczyć. Turyści muszą się szykować na drożyznę. W sieci już krążą "paragony grozy", publikowane przez klientów przerażonych rachunkami, które dostali np. w smażalniach nad Bałtykiem.
Zagraniczne wyjazdy latem mogą stanąć pod znakiem zapytania. Zakażeń przybywa znów w Hiszpanii i Portugalii, a władze ostrzegają przed ekspansją nowych wariantów koronawirusa: delta i kappa. W Wielkiej Brytanii wyparł inne odmiany. W niektórych regionach Portugalii odpowiada za 2/3 zakażeń. W niektórych częściach Włoch już za 20 proc.
Ci, którzy nie wyjadą też muszą się liczyć z rosnącymi wydatkami. Opublikowany właśnie indeks cen w sklepach detalicznych Hiper-Com Poland i ICE Research pokazuje znacznie lepiej niż dane GUS o inflacji jak dotkliwe są podwyżki. Według tego raportu w maju ceny w sklepach były wyższe aż o 5,4 proc. niż w kwietniu.
Po ponad roku przyspieszonej kreacji pieniądza drożeje wszystko. Szczególne wzrosty mają miejsce tam, gdzie można zarobić na spekulacji. Dotyczy to również giełdy w Warszawie. Pod koniec minionego tygodnia indeksy WIG i WIG20 wspięły się na poziomy najwyższe w historii. W nowym tygodniu można się spodziewać nowych rekordów.
W nowym tygodniu poszkodowani przez grad rolnicy w Małopolsce mogą zgłaszać straty w uprawach do swoich gmin. Według władz wojewódzkich, gradobicie poczyniło ogromne straty, zwłaszcza w sadach. Niektóre są uszkodzone tak, że zbiory będą zmniejszone o ponad 90 proc.