Choć w kalendarzu wiosna, w urzędach pracy wciąż zimowy zastój. W Olsztynie, nie tylko brakuje ofert pracy, ale chwilowo wstrzymano także wypłacanie dotacji na staże, czy założenie własnej firmy przez osoby bezrobotne.
Według urzędników, sytuacja zacznie poprawiać się dopiero na przełomie marca i kwietnia. Na razie statystyki są bardzo złe. Siedem tysięcy olsztyńskich bezrobotnych ma do dyspozycji… 94 oferty pracy. Firmy szukają sprzedawców, przedstawicieli handlowych, fryzjerów, czy inżyniera budownictwa. Nie ma natomiast ofert przy pracach typowo sezonowych - mówi dyrektor olsztyńskiego urzędu pracy Krystyna Dudzińska. Ani dla pracowników na budowach, ani w rolnictwie i ogrodnictwie. Te branże jeszcze śpią, liczę na to, że oferty tego typu zaczną pojawiać się w kwietniu- dodaje.
Jeszcze w marcu Urząd Pracy w Olsztynie wznowi nabór wniosków na aktywne formy walki z bezrobociem, czyli staże, szkolenia oraz zakładanie firm przez osoby bezrobotne. Wykorzystaliśmy pierwszą pulę pieniędzy, dlatego musieliśmy przerwać zbieranie wniosków, ale 27. marca ruszamy z kolejną pulą - tłumaczy Krystyna Dudzińska. Dla wszystkich chętnych pieniędzy nie wystarczy. Urząd szacuje, że pomoc otrzyma około 270 bezrobotnych: 130 skorzysta z
półrocznego, płatnego stażu a ponad 70 bezrobotnych dostanie dotację, w wysokości średnio 18 tys. złotych, na założenie firmy. Ponad 60 osób będzie mogło skorzystać ze szkoleń.