Magna International, chce rozpocząć produkcję aut w żerańskiej Fabryce Samochodów Osobowych, twierdzi "Rzeczpospolita". Na początek będzie to najnowszy, "europejski" model nissana micry. Auto, już sprzedawane w Europie, jest na razie importowane z Indii.
Jest też możliwe, że Magna mogłaby wprowadzić do produkcji auto zupełnie innej marki. Koncern montuje samochody dla Peugeota, BMW i Astona Martina. Sfinalizowanie umowy może jednak napotkać na trudności, twierdzi gazeta. Magna już kilkakrotnie podchodziła do inwestycji w Polsce, ale w zamian stawiała wygórowane żądania finansowe - twierdzi przedstawiciel państwowej administracji, na którego powołuje się gazeta.Teraz kanadyjski inwestor także złożył wniosek o wsparcie inwestycji na Żeraniu z funduszy unijnych. Najpewniej będzie się też starać o rządowy grant.
Ulokowanie w FSO jednego modelu mogłoby pociągnąć za sobą dodanie za pewien czas kolejnego - mówi Andrzej Halarewicz z firmy analitycznej Jato Dynamics.
FSO nie chce komentować kwestii związanych z potencjalną inwestycją. Informacji odmówiło także Ministerstwo Gospodarki. Resort zaznacza jednak, że przywiązuje dużą wagę do inwestycji motoryzacyjnych.
Gdyby Magna, FSO i rząd się porozumiały, umowę można byłoby podpisać nawet w III kwartale. A wtedy produkcja mogłaby ruszyć w połowie przyszłego roku.
W żerańskiej Fabryce Samochodów Osobowych powstałej w 1951 roku produkowano do tej pory samochody: Warszawa, Syrena, Polski Fiat, Polonez, modele Daewoo Matiza i Lanosa, Tico, Espero, Nubiry Tacumy i Leganzy (niektóre w ilościach śladowych) oraz Chevroleta Aveo. Fabryka miała dwóch inwestorów - Daewoo oraz AvtoZAZ.