W Londynie rozpoczął się proces zwycięzcy, znanego także w naszym kraju, teleturnieju "Milionerzy". Major Charles Ingram był trzecim Brytyjczykiem, który odpowiedział trafnie na wszystkie zadane mu pytania i wygrał milion funtów. Organizatorzy teleturnieju oskarżyli jednak 39-letniego mężczyznę o oszustwo.
Na ławie oskarżonych zasiadła również żona Charlesa Ingrama oraz jego przyjaciel. Zarzuca się im wyłudzenie pieniędzy i oszustwo, które w rezultacie przyniosło wysoką nagrodę.
Program nagrano dwa lata temu. Jego twórcy stali się podejrzliwi, gdy po jego wielokrotnym obejrzeniu okazało się, że jedna z osób zasiadających na widowni kaszlała w momentach krytycznych, gdy od odpowiedzi Ingrama zależało zdobycie większej sumy pieniędzy.
Twórcy programu ostatecznie wezwali policję i cała trójka została aresztowana. Program, podczas którego Ingramowi wręczono czek na 1 mln funtów nigdy nie został wyemitowany. Mężczyzna zaprzecza wszelkim oskarżeniom i twierdzi, że nagroda należy mu się.
Foto: Archiwum RMF
20:00