Szybki wzrost gospodarczy, sprawiedliwy podział, korzystna integracja, skuteczne państwo - to cztery filary, na których ma się opierać program naprawczy finansów państwa pomysłu Grzegorza Kołodki. Wicepremier przedstawił go wczoraj dziennikarzom. Przemowa była długa i skomplikowana...
Szef resortu finansów w końcu przemówił. Dzięki temu wiemy już, jak Grzegorz Kołodko będzie naprawiał finanse państwa. Na początku były problemy:
Potem było już lepiej i słychać, i widać. To program kompleksowy i dynamiczny, który wychodzi na przeciw oczekiwaniom społecznym. Składa się z 13 rozdziałów, kilkudziesięciu paragrafów, kilkuset punktów oraz 14 załączników. W wersji projektu przekazanego członkom Rady Ministrów liczy 143 strony, choć nie jest to jeszcze całość - chwalił się Grzegorz Kołodko.
Resort finansów proponuje kilka wariantów nowych podatków. Zakładają one np., że w 2005 roku będą obowiązywać stawki 17, 19, 30 i 40 proc. W latach następnych najniższy próg zmniejszałby się o 2 proc. rocznie. Inny wariant przewiduje wprowadzenie w przyszłym roku zerowej stawki dla najmniej zarabiających oraz takich stawek, jak w poprzedniej propozycji. Posłuchaj relacji reportera RMF Tomasza Skorego:
Ministerstwo Finansów proponuje także likwidację m.in. Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, Funduszu Alimentacyjnego oraz Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa.
Osobliwością wystąpienia ministra było to, że apelując o debatę nad programem, wicepremier Kołodko nie przedstawił samego projektu, a tylko sam o nim opowiedział. Debatowanie z tej pozycji odpowiada mu chyba najbardziej...
foto RMF
06:50