Australia czeka na młodych Polaków. Porozumienie w tej sprawie podpisał minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski oraz szefowa australijskiej dyplomacji Julie Bishop. Podczas wakacji w Australii nasi rodacy będą mogli pracować w tym kraju bez konieczności starania się o specjalne zezwolenia.
Na zatrudnienie będą mogli liczyć Polacy poniżej 31 roku życia. Każdy kto zdecyduje się wyjechać na trwające kilka tygodni, lub nawet kilka miesięcy wakacje w Australii będzie mógł na miejscu się zatrudnić i dorobić. Podpisane porozumienia działać będzie w obie strony. Jeżeli młodzi Australijczycy zdecydują się na pracę w naszym kraju, będą mogli to zrobić bez starania się o specjalne zezwolenia.
Nie mogę sobie wyobrazić lepszego sposobu na poprawienie naszych stosunków niż wymiana naszej młodzieży. Wysyłanie ludzi do pracy i na wakacje, tak żeby potem wrócili z pieniędzmi, nową perspektywą i znajomością języka - powiedziała szefowa australijskiej dyplomacji Julie Bishop.
Do tej pory, żeby pracować w Australii, Polacy potrzebowali m.in. wiz a taki dokument to spory wydatek.
Według danych MSZ wymiana handlowa między Polską a Australią wyniosła w 2013 roku prawie 850 milionów dolarów, o 28 proc. więcej niż w poprzednim roku. Polski eksport do tego kraju wyniósł 515 milionów dolarów, co oznacza wzrost o 10 procent.