200 zł za wpis do księgi wieczystej i 60 zł za hipotekę – takie stawki zaczną obowiązywać w Polsce od marca przyszłego roku. Dziś płaci się za nie nawet kilka tysięcy złotych. Mimo to wiele osób ma dylemat: czekać do wiosny czy dokonywać wpisów już teraz.

REKLAMA

Osoby, które poczekają do wiosny, zapłacą kilkanaście razy niższe opłaty. Ci, którzy z kolei pośpieszą się z uregulowaniem hipoteki, mogą liczyć na tańszy kredyt i możliwość skorzystania ostatni raz z ulgi remontowej. Które rozwiązanie jest lepsze?

Spierają się o to nawet finansiści: To wszystko zależy od sytuacji, w jakiej jesteśmy, i oczywiście od mieszkania. Tak czy inaczej bez kalkulatora się nie objedzie.

Klienci m.in. krakowskich biur nieruchomości wyboru jednak nie mają, ponieważ mieszkań w mieście brakuje i nikt nie rezygnuje z kupna nawet za cenę wysokiej hipoteki.

Fachowcy podkreślają, że domy i mieszkania drożeją w ostatnim czasie tak szybko, że nawet droższy, ale szybszy wpis będzie doskonałym interesem.

Obniżenie opłat za dokonanie wpisu do ksiąg wieczystych i hipotek z pewnością cieszy. Niestety, nie skróci się czas oczekiwania na otrzymanie wyciągu lub dokonanie wpisu. W wielu miastach czeka się na nie miesiącami.