Żydowscy osadnicy podpalili w palestyńskich dzielnicach miasta wiele samochodów i domów. W mieście słychać odgłosy wystrzałów. W Izraelu doszło rano do kolejnego, trzeciego już zamachu bombowego w ciągu zaledwie 24 godzin. Niedaleko wioski Kalkilja, palestyński zamachowiec-samobójca wysadził się w pobliżu posterunku izraelskiej armii. Zginęły trzy osoby, a cztery zostały ranne.
Potężny ładunek wybuchowy eksplodował na stacji benzynowej na granicy Izraela i Zachodniego Brzegu Jordanu - pomiędzy izraelskim miastem Kfar Saba a palestyńskim Kalkilja. Według wstępnych ustaleń policji, jednym z zabitych jest samobójca islamski, który zdetonował bombę. Teren stacji benzynowej natychmiast otoczyła policja sprawdzając czy nie podłożono tam kolejnych bomb. Do zamachu przyznali się islamiści z Hamasu: „To kolejny dowód na to, że Palestyńczycy będą przeciwstawiać się okupacji" - mówił przedstawiciel Hamasu. Terroryści zapowiedzieli dalsze ataki. "Mamy jeszcze siedmiu bojowników, gotowych do działania" - ostrzegł Hamas. Wcześniej islamiści zadeklarowali, że w odpowiedzi na objęcie urzędu premiera Izraela przez przywódcę prawicy Ariela Szarona, Hamas dokona serii zamachów z udziałem ochotników-samobójców.
Izrael zareagował na nowy zamach ostrym pogotowiem antyterrorystycznym i zapowiedzią nasilenia walki z terroryzmem. Minister bezpieczeństwa wewnętrznego Uzi Landau powiedział przed południem, że ofensywa antyterrorystyczna zacznie się "w najbliższych dniach". Na środę zwołano też nadzwyczajne posiedzenie izraelskiego rządu, mające zająć się sprawą. Przypomnijmy: wczoraj w dwóch zamachach w Jerozolimie rannych zostało ponad 30 osób. W jednym z nich zginął samobójca islamski. Dziś rano, w mieście Natanya znaleziono potężną bombę, którą zdetonowali saperzy. Władze ostrzegają, że terrorystyczne ataki mogą powtórzyć się w każdej chwili.
W trwających nieprzerwanie od pół roku niepokojach izraelsko-palestyńskich i zamachach na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Strefie Gazy zginęło już w sumie 366 Palestyńczyków, 69 Izraelczyków, 13 izraelskich Arabów i Niemiec.
foto EPA
13:00