Najnowszy numer opozycyjnej wobec ekipy Władimira Putina "Nowaj Gaziety" nie ukazał się, po tym jak hakerzy sparaliżowali jej system komputerowy.
Kierownictwo wychodzącego dwa razy w tygodniu periodyku sugeruje, że za atakiem stoją władze. We wczorajszym numerze miał się ukazać artykuł dotyczący nielegalnego finansowania kampanii wyborczej Borysa Jelcyna w 96 roku oraz obecnej, prowadzonej przez jego prawdopodobnego następcę Władimira Putina. Były tam również informacje na temat korupcji władz i tekst krytykujący wojnę w Czeczenii.
Kilka godzin przed atakiem hakerów, rosyjski minister do spraw środków
masowego przekazu Michaił Lesin potępił niezależne media za wspieranie
terroryzmu i zapowiedział restrykcje wobec dziennikarzy, którzy przeprowadzali wywiady z czeczeńskimi dowódcami. Wypowiedź Lesina wywołała oburzenie Związku Dziennikarzy Rosji i radia Swoboda, które zapowiedziało, iż nie zmieni sposobu informowania o konflikcie czeczeńskim.
Wiadomości RMF FM 1:45