730 milionów złotych kosztowałoby, tylko w tym roku, natychmiastowe podniesienie świadczeń dla rodziców dzieci niepełnosprawnych. Teraz opiekunowie dostają średnio 820 złotych miesięcznie. Domagają się świadczeń na poziomie płacy minimalnej.
Znalezienie pieniędzy to kwestia woli politycznej. W tym roku np. fiskus bardzo dobrze radzi sobie ze ściąganiem podatków. Już teraz wyprzedził zakładany plan o prawie dwa miliardy złotych.
Pieniędzy dla rodziców niepełnosprawnych dzieci można by również poszukać w oszczędnościach w finansowaniu partii politycznych. Niektóre resorty mogłyby też zrezygnować z zakupów luksusowych mebli. Budżet sporo kosztuje oddawanie posłom pieniędzy na wydatki np. paliwowe.
Niektórzy z polityków coraz głośniej mówią również o nałożeniu wyższych podatków na banki lub sieci handlowe.
Do tej pory rząd obiecał, że od 1 maja świadczenie dla rodziców dzieci niepełnosprawnych miałoby wzrosnąć do 1 tys. zł netto, od 1 stycznia 2015 r. do 1200 zł, a od 2016 r. do wysokości płacy minimalnej brutto. Jutro ma zostać przyjęty projekt ustawy w tej sprawie.