Jeden ze słynnych narciarskich kurortów we francuskich Alpach - Val Thorens tonie pod stertami niedopałków papierosów! Problem stał się tak poważny, że miejscowe biuro turystyki zamierza sprzedawać zimowym wczasowiczom.... tanie kieszonkowe popielniczki.

REKLAMA

Zostanie zorganizowana też wystawa kilkudziesięciu tysięcy papierosowych niedopałków. Pomysł jest dosyć nietypowy. Nie chodzi jednak o to, aby wystawa podobała się turystom. Wręcz przeciwnie – ma uzmysłowić narciarzom palaczom jak bardzo zanieczyszczają naturalne, górskie środowisko.

Ponad 30 tysięcy niedopalonych papierosów umieszczonych zostanie w wielkim szklanym pojemniku z podpisem „Tyle niedopałków znaleźć można co roku pod każdym z siedzeń wyciągów krzesełkowych”.

Obok będą leżały plastikowe, pogniecione butelki, które według specjalistów mogą przetrwać w śniegu aż ponad pół tysiąca lat.

Przesłanie jest jasne – trzeba zmienić niedobre przyzwyczajenia, ponieważ w przeciwnym razie alpejskie stoki będą szare od popiło i usiane butelkami.

10:45