"Nie ma takiego planu, który w 100 procentach uchroni nas przed kryzysem, ale ten jest niezły" - tak wystąpieniu Donalda Tuska mówią ekonomiści. Expose premiera trwało godzinę. Szef rządu zapowiedział m.in. zmianę składek zdrowotnych dla rolników, podwyższenie wieku emerytalnego, zmianę w emeryturach mundurowych.

REKLAMA

Profesor Krzysztof Rybiński, największy pesymista i krytyk rządów napisał, że to było świetne expose. Musimy jednak pamiętać, że ten plan będzie bolesny.

Wśród 28 obietnic są : podwyżka wieku emerytalnego do 67 lat i likwidacja becikowego na pierwsze dziecko dla najbogatszych. Będą także wyższe podatki dla przedsiębiorców. To wszystko ma sprawić, że do końca przyszłego roku, dług publiczny spadnie z obecnych prawie 55 do 52 procent PKB, a do końca kadencji do 47 procent.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Piotr Kalisz

Myślę, że te liczby są osiągalne, nawet jeżeli dług będzie wyższy, to będzie to niewielka różnica, czyli to może być różnica jednego punktu procentowego a nie 10 punktów - ocenia ekonomista Piotr Kalisz.

Minister finansów Jacek Rostowski poinformował, że zapowiedziane w piątkowym expose premiera zmiany w podatkach dochodowych i ulgach nastąpią w 2013 r., a podniesienie składki rentowej - od lipca 2012 r.

Zdaniem Rostowskiego nie ma zagrożenia, że podwyższenie składki rentowej spowoduje wzrost bezrobocia. "Proszę pamiętać, że wracamy do poprzedniego poziomu składki rentowej płaconej przez przedsiębiorców, więc to nie jest żadna rewolucja. Będzie to utrzymane przez kadencję. Jeżeli sytuacja się wystarczająco poprawi, znajdziemy jakiś inny sposób, pod koniec kadencji, na lekkie zmniejszenie obciążeń pracodawców" - twierdzi Rostowski.

Prezes Business Centre Club Marek Goliszewski podkreśla, że premier dużo uwagi poświęcił oszczędnościom, a mało dochodom - jak uzyskać wyższe dochody, choćby z działalności gospodarczej przedsiębiorstw.

Goliszewski ostrzega, że propozycja 2-proc. zwiększenia składki rentowej po stronie pracodawcy może doprowadzić do zmniejszania zatrudnienia w firmach: "Zastanawiamy się, dlaczego rząd zrezygnował z pomysłu solidarnego podzielenia składki rentowej pomiędzy pracodawcę i pracownika, co dawałoby większe szanse na zmniejszanie bezrobocia i wzrost wpływów podatkowych".

BCC apeluje do rządu o udostępnienie symulacji o skutkach finansowych i społecznych tych regulacji.Mamy nadzieję, że takie istnieją, a premier wiedział, co mówi - dodaje Goliszewski.

Prezes BCC żałuje, że w kontekście zwiększania przychodów do budżetu, premier nie odniósł się do prywatyzacji. W ocenie BCC, jest to 100 mld zł możliwych wpływów ze spółek Skarbu Państwa.

Cele, o których premier Tusk wspominał w expose

Finanse publiczne - Celem rządu jest osiągnięcie ok. 3 proc. PKB deficytu sektora finansów publicznych na koniec 2012 r. i spadek długu publicznego do 52 proc. PKB w 2012 roku oraz jego systematyczne obniżanie się do 47 proc. w 2015 r. Deficyt sektora finansów publicznych ma na koniec kadencji obecnego rządu wynieść ok. 1 proc. PKB. Rząd zaproponuje podniesienie składki rentowej o 2 pkt. proc. po stronie pracodawcy. Ta zmiana ma pozwolić na ograniczenie deficytu FUS mniej więcej o 13 mld zł rocznie.
Podatki - Rząd chce stabilnego przychodu z podatku od miedzi, srebra i gazu łupkowego. Zdaniem premiera opodatkowanie kopalin ma być "stałym strumieniem zasilającym polską gospodarkę". Są gotowe przepisy, ograniczające możliwość omijania podatku od zysków kapitałowych, tzw. podatku Belki, przez lokowanie pieniędzy na lokatach jednodniowych.
Ulgi - Rząd proponuje utrzymanie ulgi rodzinnej na pierwsze i drugie dziecko bez zmian oraz podniesienie ulgi na trzecie i kolejne dzieci o 50 proc. W rodzinach, w których dochód przekracza 85 tys. zł rocznie, ulga będzie przysługiwała dopiero od dwojga i kolejnych dzieci. Becikowe ma zostać utrzymane tylko dla rodzin, których dochód nie przekracza 85 tys. zł rocznie. Możliwość utrzymania 50-proc. kosztów uzyskania przychodu będzie zachowane dla tych podatników, których przychód z działalności twórczej nie przekracza 85 tys. zł rocznie. Zlikwidowana ma być ulga na internet.
Emerytury - Rząd zaproponuje, by Sejm corocznie podejmował decyzję, aby waloryzacja rent i emerytur miała charakter kwotowy, a nie procentowy. Ma to zmniejszyć dysproporcje między najwyższymi a najniższymi świadczeniami. Takie rozwiązanie nie będzie wprowadzone na stałe. Rząd proponuje od 2013 r. stopniowe zrównywanie i podnoszenie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn docelowo do 67 lat. Wiek emerytalny będzie podnoszony co 4 miesiące o jeden miesiąc. W efekcie tych zmian wiek emerytalny 67 lat dla mężczyzn zostanie wprowadzony w 2020 r., a dla kobiet w 2040 r. Jak mówił premier dzisiejsza 50-latka będzie pracowała trzy lata dłużej i otrzyma emeryturę o 20 proc. wyższą niż otrzymałaby obecnie. Wiek emerytalny dla służb mundurowych ma wynosić 55 lat, a staż pracy 25 lat. Zmiany mają dotyczyć tylko wstępujących do służby od 2012 r. Przywileje emerytalne dla górników mają dotyczyć wyłącznie pracujących przy wydobyciu i dla nich zostaną zachowane. Duchowni - zdaniem rządu - powinni być objęci powszechnym systemem emerytalnym. Jeśli będzie to wymagało zmian w Konkordacie, to rząd jest na nie gotowy.
Rolnictwo - Od lutego 2012 r. ma zmienić się system pobierania składki zdrowotnej dla rolników - za najbiedniejszych nadal będzie płacić państwo (gospodarstwa do 6 ha), przy gospodarstwach od 6 ha do 15 ha - rolnik zapłaci połowę składki, czyli 18 zł miesięcznie, a powyżej 15 ha - pełną składkę - 36 zł. Rolnicy zyskają możliwość częściowego odpisania składki od podatku. Rząd proponuje wprowadzenie rachunkowości w gospodarstwach rolnych od 2013 r., a następnie opodatkowanie gospodarstw rolnych w zależności od odchodów. W perspektywie rząd przewiduje likwidację podatku rolnego możliwość odejścia od KRUS.