Ceny żywności idą w górę. Przed świętami zaobserwujemy wyraźnie uderzenie drożyzny - ostrzegają eksperci. Szykujmy się zwłaszcza na wyższe ceny nabiału i produktów zbożowych.
Wielkanoc już za niecałe dwa tygodnie. Sztandarowy produkt tych świąt - jajka - niestety przeciętnie kosztują około złotówki za sztukę. To wysoka cena i niestety - nie wyjątek. Drożeją wszystkie podstawowe produkty spożywcze.
W pierwszym kwartale 2023 roku ceny podskoczyły aż o 21 proc. - wylicza Anna Zdzieszyńska z analizującej sklepowe ceny agencji ASM Sales Force. Najbardziej podrożały towary tłuszczowe, bo aż o 53 proc. - podkreśla.
Rosnące ceny u producentów, wysokie koszty energii, paliwa i koszty pracy powodują, że sprzedawcy są zmuszeni kolejny raz podnosić ceny. W lutym odnotowaliśmy znaczne wzrosty średnich cen koszyków w 13 na 14 analizowanych sieci. W dwóch z nich podwyżki przekroczyły 20 zł - mówi Zbigniew Sierocki, dyrektor zarządzający ASM Sales Force.
W górę idą także ceny mąki - niezbędnej do ciast, ale też pieczywa. Najzwyklejsza kajzerka kosztuje przeciętnie 70 groszy.
Jak wynika z sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej", 34,2 proc. Polaków planuje świąteczne wydatki rzędu 300-500 zł. 23 proc. ankietowanych zamierza przeznaczyć na ten cel do 300 zł. Pozostali zamierzają wydać więcej.