Parlament tak szybko uchwalał ustawę zatrzymującą podwyżki rachunków za prąd, że nie było czasu przygotować rozporządzeń. Tak - w nieco kuriozalny sposób - tłumaczy minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz. Winę zrzucając na odpowiadającego za to ministra energii.

REKLAMA

Brak tych rozporządzeń sprawia, że ustawa nie działa, a spółki ponoszą straty.

Minister Emilewicz ewidentnie sugeruje, że zawiniło tu Ministerstwo Energii, które najpierw przygotowało prostą ustawę o obniżeniu opodatkowaniu prądu, którą potem ją rozszerzyło.

Na ostatniej legislacyjnej prostej dodane zostały zapisy o zamrożeniu cen oraz o funduszu rekompensat. I myślę, że stąd to wynika, że wraz z nowymi rozwiązaniami, które się pojawiły, nie było równocześnie rozporządzeń - tłumaczy minister przedsiębiorczości.

Ekspresowo przyjmowana ustawa nie działa. Odpowiedzialności nie chcą za to brać i inny ministrowie - jak szef resortu inwestycji Jerzy Kwieciński. Proszę te pytania kierować do pana ministra energii, bo on za te rozporządzenia odpowiada - stwierdza krótka.

Według minister przedsiębiorczości rozporządzenia może będą w przyszłym tygodniu.

Sejm 28 grudnia ub.r. uchwalił nowelizację obniżającą akcyzę na energię elektryczną, opłatę przejściową oraz ustalającą ceny energii na poziomie z 30 czerwca 2018 r. Nowela weszła w życie 1 stycznia b.r., ale nadal nie ma do niej rozporządzeń wykonawczych, które ma wydać minister energii. Zgodnie z przepisami ustawy, to minister energii w rozporządzeniu ma określić sposób zwrotu sprzedawcom energii różnicy między ceną zakupu, a ustaloną ceną sprzedaży, biorąc pod uwagę m.in. cenę giełdową.

W ubiegły piątek resort energii informował, że pracuje nad rozporządzeniami.

Nowelizacja kilku ustaw dotycząca cen prądu przewiduje obniżenie podatku akcyzowego na energię z 20 zł/MWh do 5 zł/MWh (rachunki odbiorców energii elektrycznej z tego tytułu zostaną obniżone w 2019 r. o 1,85 mld zł netto), obniżenie opłaty przejściowej dla wszystkich odbiorców energii elektrycznej o 95 proc. (rachunki zmniejszą się o 2,24 mld zł), ustalenie poziomu cen i stawek opłat za przesył i dystrybucję energii na poziomie nie wyższym niż poziom z dnia 31 grudnia 2018 r. oraz stawek opłat dotyczących sprzedaży energii na poziomie nie wyższym niż poziom z dnia 30 czerwca 2018 r.

Sprzedawcy energii do klientów końcowych, jeżeli kupią energię drożej niż wynosi ustalona na podstawie ustawy cena sprzedaży, mają otrzymać z Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny rekompensatę, wyliczoną w sposób określony w rozporządzeniu.