W przyszły piątek ustawa antyspreadowa ma zostać uchwalona przez Sejm - obiecują posłowie Platformy Obywatelskiej. Ustawa zakłada, że kredyty walutowe będzie można bez żadnych dodatkowych opłat spłacać frankami czy euro przyniesionymi prosto z kantoru. Dzięki temu kredytobiorcy nie będą płacić spreadów, czyli dodatkowej marży nakładanej przez banki na kursy walut.
Posłowie PO chcą za tydzień we wtorek albo w środę przyjąć projekt tej ustawy na komisji. W czwartek miałoby się odbyć drugie czytanie, a głosowanie w piątek.
W środę ten plan ma zatwierdzić marszałek Grzegorz Schetyna. Za tym projektem są posłowie PSL, a SLD nie zgłasza sprzeciwu.
Jeżeli ustawa zostanie uchwalona przez Sejm zgodnie z planem, trafi do Senatu. Jeśli tam nie będzie żadnych poprawek, zostanie już tylko podpis prezydenta - najpóźniej w sierpniu.
Wygląda na to, że ustawa przejdzie tym ekspresowym trybem, bo idą wybory. Przy drogim franku przysporzyłoby to politykom poparcia.