W centrum Basry na południu Iraku odnaleziono kolejny masowy grób. Spod szkolnego boiska wydobyto już trzy ciała. Najprawdopodobniej są to kolejne ofiary krwawo stłumionego powstania Szyitów z 1991 r.
Rodziny zaginionych i społeczność międzynarodową zaalarmował niedawno jeden z profesorów uniwersytetu w Basrze, który twierdzi, że był świadkiem grzebania ludzi na placu koło szkoły. Miało to mieć miejsce krótko po krwawym stłumieniu szyickiego powstania.
Krewni zaginionych w tym okresie ludzi sami wynajęli koparki do rozbicia betonowej nawierzchni na boisku szkolnym. Jeden z mieszkańców Basry twierdzi nawet, że przy wydobytych szczątkach znalazł dowód tożsamości jednego z czterech swoich zaginionych synów.
Od zdobycia Bagdadu przez wojska koalicji 9 kwietnia odnaleziono wiele masowych mogił. Pochowano w nich tysiące ludzi.
Foto: Archiwum RMF
12:00