Łódzki sąd zdecydował o areszcie dla ojca 2,5-letniego dziecka, które zatruło się amfetaminą. Postawiono mu zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dziecka. Chłopiec w ciężkim stanie trafił do łódzkiego szpitala pod koniec ubiegłego tygodnia.
Po ostatniej wizycie u ojca, dziecko kilka dni temu w ciężkim stanie trafiło na toksykologię do łódzkiego szpitala. Badania potwierdziły silne zatrucie amfetaminą.
Dziś chłopiec czuje się już lepiej, ale zostanie w szpitalu jeszcze przez kilka dni.
Rodzice dziecka są rozwiedzeni i nie mieszkają razem, ale ojciec miał prawo widywać się z chłopcem. Zaprzecza jednak, że podał dziecku narkotyk. Policja znalazła u niego marihuanę. Prokuratura zarzuca 27-latkowi spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu syna. Grozi za to do 10 lat więzienia.
07:15