REKLAMA

Podczas operacji "Anakonda" prowadzonej przeciw Talibom i bojownikom al-Qaedy, Francja odmawiała bombardowania celów, wskazywanych przez dowództwo amerykańskie. Źródło we francuskiej armii, które ujawniło tę informację, nie sprecyzowało, ile razy odmówiono udziału w nalotach, ani dlaczego tak się stało. Do nieporozumień dochodzi też wśród Afgańczyków. Pasztunowie z prowincji Paktia, gdzie trwają walki, nie chcą, by pomagali im przysłani przez władze w Kabulu Tadżykowie. Dowódcy mudżahedinów oskarżają się nawzajem o nielojalność i zwodzenie Amerykanów.

18:30