Nawet 10 lat więzienia grozi dwóm policjantom ze słupskiej "drogówki", którzy oskarżeni zostali o zabicie i przywłaszczenie dzika rannego po zderzeniu z autobusem. Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do sądu rejonowego.
Policjanci zostali oskarżeni o przekroczenie uprawnień służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i niedopełnienia obowiązków. Według prokuratury, obaj "bezprawnie weszli w posiadanie zwierzyny łownej", czyli dzika.
Zawieszeni w czynnościach służbowych policjanci nie przyznają się do stawianych im zarzutów. Odmówili też składania wyjaśnień.
O przywłaszczeniu dzika przez funkcjonariuszy powiadomiła komendę policji w Słupsku osoba dzwoniąca na numer "Crime Stoppers", pod którym można anonimowo zgłaszać informacje o przestępstwach.