Ceny masła zaczną spadać w drugim kwartale tego roku. Tak wynika z najnowszych prognoz producentów żywności. Na obniżki cen w kolejnych miesiącach wskazuje sytuacja na giełdzie.

Według danych Eurostatu Polska jest w czołówce europejskich krajów, w których masło w ubiegłym roku podrożało najbardziej, bo o ponad 27 proc. Za 200-gramową kostkę masła trzeba teraz zapłacić średnio ponad 9 zł. 

Jak informuje reporter RMF FM Michał Dobrołowicz, od kwietnia lub maja ceny zaczną spadać.

Widocznych obniżek cen masła możemy spodziewać się w drugim kwartale tego roku. Myślę, że przed świętami wielkanocnymi zobaczymy też drugą falę promocji w sklepach, także na masło. Masło to jeden z produktów, którymi sieci walczą między sobą. To są najczęściej produkty najbardziej potrzebne, używamy ich do wypieków ciast - zaznaczył dyrektor Polskiej Federacji Producentów Żywności Andrzej Gantner.

Na obniżki cen w kolejnych miesiącach wskazuje sytuacja na giełdzie. 

To raczej jest pewne, bo widać już pewne drgnięcia na rynku kontraktów "future market". Szacowałbym, że spadki nastąpią w maju, a cena to będzie ok. 7 zł - powiedział Andrzej Gantner.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Rozmówca RMF FM dodał jednak, że przewidywanie wzrostów lub spadków cen żywności, poza masłem, jest teraz bardzo trudne. 

Z jednej strony mamy zapowiedzi wzrostu kosztów produkcji, z drugiej strony pojawiają się zapowiedzi spadku kosztów paliw. Trudno przewidzieć, co wydarzy się, jeśli Stany Zjednoczone zdecydują się na nałożenie ceł na produkty europejskie, co się stanie ze sprzedażą, a eksportujemy do Stanów Zjednoczonych jako Unia Europejska ponad 450 miliardów euro, jeśli chodzi o wartość żywności - podkreśla w rozmowie z RMF FM dyrektor Polskiej Federacji Producentów Żywności.