To się nazywa mieć szczęście! Holender - Christiaan van der Poel znalazł 10 pereł w jednej muszli małża!

REKLAMA

Perły powstają, gdy do muszli małża dostanie się np. ziarenko piasku. Małż dla ochrony przed obcym ciałem otacza je wydzieliną, która tworzy perłę. W tym przypadku musiało więc dostać się do muszelki 10 ziarenek piasku.

Holender znalazł niezwykłą muszlę podczas Święta Małż organizowanego w Yerseke. Ponieważ pracuje w sklepie rybnym - zna się na owocach morza. Jak twierdzi jedna, dwie perły w muszli - zdarzają się od czasu do czasu, ale 10 na raz - to wielka rzadkość.

Co teraz mężczyzna zrobi z perłami? Jeszcze nie wiem, może naszyjnik - zastanawia się szczęśliwiec. Christiaan przyznaje, że nie zna jeszcze wartości znaleziska. Na razie przechowuje je... w lodówce. Zainteresowanie eksponatem wyraziło już Muzeum Przyrodnicze w Rotterdamie.