35,5 metra ma najwyższa na świecie wieża z klocków Lego, zbudowana w Mediolanie i wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa. To drugi rekord pobity w tym mieście w ciągu jednego weekendu. W sobotę upieczono tam... najdłuższą na świecie pizzę.
Kolorową wieżę z ponad pół miliona klocków budowało przez pięć dni w sumie 18 tysięcy dzieci i dorosłych. Ich starania obserwowało 50 tysięcy ludzi. Ku wielkiej radości Włochów pobity został rekord, który należał dotąd do Węgrów. Ich wieża miała 34 metry i 76 centymetrów.
Tym samym stolica Lombardii stała się miastem dwóch rekordów, wpisanych w ciągu dwóch dni do Księgi Guinnessa. W sobotę na wystawie Expo upieczono najdłuższą na świecie pizzę, która miała ponad półtora kilometra(1595 metrów i 45 centymetrów). Do jej przygotowania zużyto 2 i pół tony ciasta, przygotowanego z 1700 kilogramów mąki.
Media poinformowały również o innym, zasługującym na miano rekordu wydarzeniu, jakie miało miejsce w miniony weekend w Mediolanie. W teatrze La Scala publiczność przez 50 minut oklaskiwała pochodzącego z Peru tenora Juana Diego Floreza i 12 razy wywoływała go na scenę. Śpiewak bisował siedmiokrotnie. Już po recitalu tenor wyznał, że bardzo obawiał się tego występu, ponieważ miał katar i kaszel.
(abs)