Siedemnaście metalowych głów smoków wróci na perony modernizowanego dworca głównego PKP we Wrocławiu. To powrót po wielu latach - nie było ich tam aż 6 dekad. Po II wojnie światowej został tylko jeden taki smok - na peronie 5. Posłużył on kowalowi jako wzór. Po świętach ruszy konkurs, w którym trzeba będzie wymyślić imiona dla metalowych bestii.

REKLAMA

Jak poinformował rzecznik prasowy PKP SA we Wrocławiu Bartłomiej Sarna, teraz smocze głowy wrócą na swoje miejsce. Pierwsze cztery smoki można już podziwiać na peronie 2. Kolejne zostały już wyprodukowane i czekają na montaż.

To jeden z odtwarzanych elementów zdobień hal peronowych dworca. Pierwotnie znajdowały się na czterech peronach, przy zejściach do tunelów miejskiego i centralnego - powiedział rzecznik.

Dodał, że po II wojnie światowej został tylko jeden smok - na peronie 5. - i właśnie on posłużył jako wzór wrocławskiemu kowalowi, który odtworzył pozostałe.

Jak nazwać smoka?

Rzecznik przekonuje, że smoki nie mogą pozostać bezimienne. Po świętach ruszy konkurs, w którym trzeba będzie wymyślić siedemnaście imion dla smoków - powiedział.

Remont wrocławskiego Dworca Głównego rozpoczął się w kwietniu 2010 r. Prace prowadzi konsorcjum pod przewodnictwem firmy Budimex. Inwestycja zakłada m.in. remont budynku dworca, peronów i wiat, a także placu przed obiektem. Koszt inwestycji to ok. 324 mln złotych.

Pierwsze budynki Dworca Głównego we Wrocławiu powstały w połowie XIX wieku. Zaprojektował je Królewski Architekt Kolei Górnośląskich Wilhelm Grapow. Na przełomie XIX i XX wieku dworzec został przebudowany. Jego fasada utrzymana jest w stylu angielskiego neogotyku.

Dworzec Wrocław Główny uniknął w czasie wojny większych zniszczeń i zaczął funkcjonować już 20 czerwca 1945 roku. Prace remontowe trwały tam jednak aż do 1949 roku. Obecny generalny remont dworca jest pierwszym od tego czasu. Niezwykłą pamiątkę z tamtego okresu znaleziono w grudniu. Była to deska, którą zostawili po sobie robotnicy. Odnaleziono ją przy stropie w sali sesyjnej na pierwszym piętrze gmachu dworca. Przeleżała tam 65 lat.