Cztery osoby zostały ranne od wystrzału armaty podczas rekonstrukcji historycznej bitwy wojsk rosyjskich i napoleońskich w Rosji. Pechowa impreza odbyła się w obwodzie leningradzkim na północnym zachodzie kraju, podczas festynu poświęconego wojnie z 1812 roku.
Do wypadku doszło podczas inscenizacji epizodu walk nad Kołoczą. Cztery osoby ranił przypadkowy wystrzał armatni. Jedna osoba ma poważne obrażenia. Wszyscy trafili do szpitala. Okoliczności zajścia wyjaśnia policja.
Rosja obchodzi w tym roku 200-lecie zwycięstwa nad armią Napoleona. Kulminacja obchodów odbędzie się we wrześniu, kiedy zostanie zrekonstruowana bitwa pod Borodino (niedaleko Możajska).
Bitwa rozegrała się 5-7 września 1812 roku pomiędzy armią francuską pod dowództwem Napoleona a rosyjską dowodzoną przez Michaiła Kutuzowa. W jej wyniku Kutuzow wycofał wojska z pola walki, otwierając tym samym Napoleonowi drogę do Moskwy. Rosjanie jednak uważają bitwę za zwycięską, gdyż doszło w niej do strategicznego odwrotu rosyjskich sił, które nie zostały rozbite.