Im panie noszą wyższe obcasy tym większe ryzyko kryzysu i na odwrót. Trevor Davis, ekspert do spraw konsumentów, przeanalizował ostatnie dziesięciolecia.

REKLAMA

W latach dwudziestych buty na niskim obcasie ustąpiły szpilkom oraz platformom w czasie Wielkiego Kryzysu. W latach siedemdziesiątych w czasie kryzysu naftowego, platformy powróciły do mody, wypierając sandały na średnim obcasie modne w latach sześćdziesiątych.

W latach dziewięćdziesiątych niskie, grube obcasy zostały zastąpione szpilkami rodem z "Seksu w wielkim mieście". W czasach kryzysu obcasy są wysokie, ponieważ konsumenci zwykle zwracają się ku rzeczom bardziej ekstrawaganckim, co oznacza fantazję i chęć ucieczki od dnia codziennego.

Ekspert twierdzi, iż choć obecnie obcasy są ekstremalnie wysokie, to jednak widoczny jest pomału trend, zgodnie z którym panie wrócą na ziemię.