Nowojorskie hotele doszły do porozumienia w sprawie wyposażenia pracowników w osobiste urządzenia alarmowe. Chodzi o osoby, które będą wchodzić do zajętych pokoi hotelowych.
To godne ubolewania, ale zdarza się, że nasi goście zachowują się niestosownie - powiedział John Turchiano, rzecznik New York Hotel Trades Council, związku zawodowego reprezentującego ponad 30 tys. pracowników nowojorskich hoteli. Jak dodał, osobiste urządzenia alarmowe zapewnią pracownikom ochronę.
W maju ubiegłego roku do aresztu trafił Dominique Strauss-Kahn, ówczesny szef MFW, którego pokojówka oskarżyła o napaść seksualną. Francuz stracił stanowisko, jednak ostatecznie, zarzuty przeciwko niemu zostały wycofane. Sąd podważył wiarygodność oskarżającej go kobiety.
Po zajściu ze Strauss-Kahnem nowojorskie hotele Sofitel i Pierre postanowiły wyposażyć pokojówki w urządzenia alarmowe. Teraz do pomysłu przyłączyły się pozostałe wielkie hotele w Nowym Jorku. Osobiste alarmy, nazywane po angielsku "panic button", na początku przyszłego tygodnia powinny trafić do pierwszych pracowników.