Szybkie rozpoznanie, wyjście nago z pokoju i... katastrofa. Tak można streścić przygodę, która spotkała pewnego hotelowego gościa. Nieszczęśnika dzielnie walczącego o odzyskanie klucza, zarejestrowały kamery monitoringu. Choć niektórzy internauci w komentarzach twierdzą, że nagranie jest "ustawione", to nie zmienia to faktu, że uśmiać można się do łez.
Pusty hotelowy korytarz, z jednego z pokojów nieśmiało wygląda jeden z gości. Po rozpoznaniu sytuacji wychodzi na zewnątrz w "stroju Adama", by zostawić na podłodze tacę z brudnymi naczyniami - tak zaczyna się film, który na YouTubie obejrzało już ponad 50 tysięcy osób.
Gdy okazuje się, że do pokoju nie ma powrotu, bo zatrzasnęły się drzwi, skonsternowany turysta postanawia udać się do recepcji po klucz. Choć za garderobę wiernie służą mu talerze, spotykający go po drodze ludzie nie kryją oburzenia - jak na przykład jadąca windą kobieta z dzieckiem.
W licznych komentarzach, które pojawiły się w internecie, niektórzy użytkownicy twierdzą, że nagranie zostało starannie wyreżyserowane, a sam zainteresowany mógł rozwiązać swój wstydliwy problem na kilka innych sposobów. Nie zmienia to jednak w niczym faktu, że umieszczony w sieci film to prawie 2,5 minuty dobrej zabawy.
(bs/Daily Mail)