Ruchliwa droga i skrzyżowanie, a na środku mały, przestraszony kotek. Zwierzę dostało się na jezdnię i bało się z niej zejść. Na pomoc jednak ruszyła motocyklistka, a całe zdarzenia udało się nagrać kamerą, umieszczoną na jej kasku.
2,5-minuowe nagranie znalazło się w serwisie YouTube. Widać, że kamera z kasku motocyklistki rejestruje całe zdarzenie. W pewnym momencie wzrok kierowcy zatrzymuje się na małej plamce na środku drogi. Okazuje się, że to przestraszony kociak.
Motocyklistka podjeżdża więc bliżej, zsiada z motoru, łapie kotka, podaje go kobiecie stojącej na chodniku i wraca na motor.
Chwilę później rusza, zawraca i podjeżdża do kobiety i małego kociaka. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze - kot czuje się dobrze i znalazł nowy dom.
(abs)