Skutki konsumpcja alkoholu i palenia tytoniu są przyczyną 44 proc. wszystkich nieobecności w pracy – wynika z raportu Instytutu Naukowego niemieckich kas chorych Allgemeine Ortskrankenkasse. W Niemczech w ciągu ostatniej dekady liczba dni nieobecności spowodowanych przez różnego rodzaju uzależnienia zwiększyła się o 17 proc.

REKLAMA

Osoby uzależnione w ubiegłym roku spędziły na zwolnieniach lekarskich przeciętnie 92 dni. To o 61 dni więcej niż w przypadku osób przebywających na zwolnieniach z innych powodów.

Nałogi przynoszą też ogromne szkody niemieckiej gospodarce. Straty spowodowane przez picie alkoholu i palenie przekraczają 60 miliardów euro rocznie.

Okazuje się, że alkohol i palenie to tylko część problemu. Niemieccy pracownicy coraz częściej sięgają po środki antystresowe. Pięć procent zatrudnionych stosuje też różnego rodzaju leki psychotropowe, aby radzić sobie ze stresem wynikającym z pracy. Skala tego zjawiska może być jednak dużo większa - wiele osób deklaruje bowiem gotowość do stymulacji sztucznymi środkami w celu zwiększenia swojej wydajności w pracy.

Medexpress.pl

(mpw)