Górująca nad Toronto CN Tower - najwyższa wolnostojąca telewizyjna wieża na świecie - trafiła do najnowszej edycji Księgi rekordów Guinnessa. Wszystko dzięki spacerom na zewnątrz wieży, na wysokości 356 metrów.
Od pierwszego sierpnia tego roku amatorzy mocnych wrażeń mogą przejść 150 metrów po szerokim na 1,5 metra zewnętrznym parapecie wieży, na wysokości 116. piętra.
Certyfikat poświadczający wpisanie do Księgi rekordów Guinnessa za najwyżej nad ziemią odbywający się spacer po zewnętrznej stronie budynku, został wręczony właśnie na podniebnym parapecie.
Wycieczki nie odbywają się tylko w czasie burz i huraganów. Najpierw spacerowicze muszą wysłuchać specjalnego szkolenia na temat bezpieczeństwa, potem włożyć czerwone kombinezony i żółte uprzęże (są ograniczenia dotyczące wzrostu i wagi spacerowiczów) i dopiero potem mogą wyjść na zewnętrzną stronę CN Tower.
Bezpieczeństwo jest zapewniane linami, toteż spaceruje się nie trzymając niczego w rękach. Liny mają taką wytrzymałość, że utrzymałyby autobus. Trzeba zdjąć biżuterię, okulary są zabezpieczane tak, by nie spadły. Wycieczka z przewodnikiem odbywa się w grupach liczących sześć osób.
Według informacji administracji CN Tower, najmłodszy tegoroczny uczestnik przechadzki miał 13 lat, a najstarszy - 90. Na podniebnych spacerach organizowano już oświadczyny i urodziny.
Wycieczki nazywane EdgeWalk skończą się w najbliższą niedzielę, zostaną wznowione zaś z początkiem maja przyszłego roku.
Mierząca 553,33 metrów CN Tower, będąca najbardziej rozpoznawalnym punktem miasta, obchodzi w tym roku 35-lecie. Jej właścicielem jest należąca do państwa korporacja Canada Lands Company.