Jeżeli wybieracie się na urlop w kraju, to wybierajcie II połowę letnich miesięcy - tak przewiduje pogodę kalendarz ludowy na rok 2018. Ta wróżba meteorologiczna polega na zapisywaniu aury w konkretne dni od świętej Łucji do Trzech Króli.

REKLAMA

To kiedy poczujemy wiosnę w tym roku? W centrum kraju pojawi się po 15 maja i będzie wtedy słonecznie, ciepło oraz - co najważniejsze - bez opadów. Natomiast lato zacznie się w II połowie czerwca. Już będzie można się opalać, ale z nieba nie będzie lał się żar. Trochę popada pod koniec miesiąca. Lipiec i sierpień, gdy przekroczą półmetek, będą gorące, upalne i słoneczne. Z kolei święta wielkanocne, czyli początek kwietnia, to będzie deszczowy i zimny czas. Dla odmiany - na przekór naszym oczekiwaniom - grudzień tego roku będzie ciepły i bez opadów śniegu - także w Boże Narodzenie. To tak w skrócie, a więcej wyczytasz z mapek poniżej, interpretując je z wykorzystaniem legendy do kalendarza ludowego.

Legenda do kalendarza ludowego:

- opady śniegu = wiosną, latem i jesienią wróżą opady deszczu (wyjątek stanowią miesiące marzec i kwiecień, gdy jeszcze może padać śnieg zamiast deszczu); zimą - jak nic będzie śnieżnie i biało

- mróz i słońce = upalne dni w miesiącach: wiosennych, letnich i jesiennych; w miesiącach zimowych - mroźne i słoneczne dni

- opady deszczu = deszczowa pogoda w miesiącach: wiosennych, letnich, jesiennych i zimowych

- mgła = wiosną, latem i jesienią to wilgotna, nieprzyjemna i deszczowa pogoda; zimą - zapowiedź opadów śniegu

- słoneczny dzień bez opadów = słoneczna, ale nie upalna aura

- wysoka temperatura = oznacza przewidywaną wysoką temperaturę

- wiatr = dany miesiąc będzie wietrzny

Zapis pogody w poszczególne dni dla Polski centralnej:

STYCZEŃ

13 grudnia (I połowa miesiąca) - pogoda słoneczna, lekki mróz, co oznacza, że taki będzie początek roku. Raczej nie ma szans na śnieg.

26 grudnia (II połowa miesiąca) - pięknie, słonecznie i ciepło. Temperatura nawet w okolicach 8 stopni Celsjusza na plusie i bez opadów. Styczeń nie będzie więc typowo zimowym miesiącem.

LUTY

14 grudnia (I połowa miesiąca) - rano nieduże opady śniegu, później słonecznie z niedużym mrozem. Tłumaczymy to tak, że początek lutego przyniesie opady śniegu. Zdarzą się też dni mroźne, suche i słoneczne, które będą przeplatać się z dniami pochmurnymi, wilgotnymi, z opadami deszczu oraz przejaśnieniami.

27 grudnia (II połowa miesiąca) - słonecznie i ciepło, ponieważ odnotowano temperaturę do 7 stopni Celsjusza powyżej 0. Tak więc po 15 lutego należy spodziewać się aury pasującej raczej do przedwiośnia, niż do zimy.

MARZEC

15 grudnia (I połowa miesiąca) - od rana pochmurnie i zimno. Mróz w ciągu dnia to temperatura wahająca się od 0 do - 2 stopni Celsjusza. Marzec, więc, zacznie się od zimna i brzydkich, przygnębiających dni. Później będzie jeszcze gorzej, bo przyjdą opady deszczu, deszczu ze śniegiem i wreszcie śniegu. Zdążymy zapomnieć o ciepłym lutym.


28 grudnia (II połowa miesiąca) - pogodnie, dużo słońca i przez cały dzień wysokie temperatury. Na szczęście marzec wynagrodzi nam przykry początek i po połowie miesiąca przyniesie ciepło, bezchmurne niebo i bezwietrzną pogodę.


KWIECIEŃ

16 grudnia (I połowa miesiąca) - pochmurnie, lekka mżawka oraz chłodno: z temperaturą od 0 do 2 stopni. Zimne, wilgotne powietrze. - Taki opis zwiastuje nam, że kwiecień zacznie się od zimna, pluchy i braku słońca. Niestety tak też będzie w czasie Wielkanocy, która w 2018 roku przypada na początek kwietnia.

29 grudnia (II połowa miesiąca) - rano opady śniegu, a później rozpogodzenia. Słonecznie, w powietrzu lekko wyczuwalna rześkość, a termometry pokazywały około 5 stopni Celsjusza. Od połowy miesiąc będzie raczej ciepły, ale z pogodą iście przeplataną: trochę zimy, trochę lata. Koniec kwietnia znów będzie szary i smutny, pochmurny.

MAJ

17 grudnia (I połowa miesiąca) - dzień pochmurny dość chłodny, ale nie zimny. Temperatura w okolicach 0, dochodząca do 2 stopni Celsjusza na plusie. Bez opadów i czasem wychodziło słońce. Maj, zatem, zapowiada się chłodno, ale będziemy mogli także liczyć na przebłyski słońca i rozpogodzenia.

30 grudnia (II połowa miesiąca) - przez cały dzień pogodnie, słonecznie. Ciepło, temperatura około 4-5 stopni Celsjusza. Bez opadów, bez zachmurzenia, bezwietrznie. To będzie początek prawdziwej wiosny. Słońce przez cały dzień będzie towarzyszyć nam na niebie, a o deszczu zapomnimy.


CZERWIEC

18 grudnia (I połowa miesiąca) - dzień mglisty i wilgotny. Pochmurnie oraz zimno, bo temperatura wynosiła -2 stopnie Celsjusza. Cóż, czerwiec przyniesie deszcz i duuużo opadów. Przy tym będzie ciepło, nawet czasami parno, duszno, burzowo.

31 grudnia (II połowa miesiąca) - ciepło, nawet 8 stopni Celsjusza. Dzień pochmurny z lekką mżawką, ale dopiero pod wieczór. Po 15. Czerwiec stanie się letnim miesiącem, który będzie sprzyjać wypoczynkowi - głównie za sprawą wysokich temperatur. Na szczęście nie będą to afrykańskie upały. Koniec miesiąca może przynieść nieduże opady deszczu.

LIPIEC

19 grudnia (I połowa miesiąca) - pochmurnie rano przelotne opady niedużego śniegu. Temperatura około - 2 stopni, a później już bez opadów, ale i bez słońca. Ten miesiąc zacznie się bez rewelacji. Będzie ciepło, jednak z przelotnymi opadami deszczu.

1 stycznia (II połowa miesiąca) - bardzo ciepło, bo około 10 stopni Celsjusza. Rozpogodzenia pod koniec dnia, a wcześniej pochmurnie, jednak bez opadów. W połowie lipca będzie przyjemnie ciepło, takie typowe, polskie lato. Skwaru nie przewiduje ludowy kalendarz. Słoneczne dni zaczną się od 20. dnia miesiąca.

SIERPIEŃ

20 grudnia (I połowa miesiąca) - temperatura około - 2 stopni, czasem dochodząca do 0. Pochmurny, wilgotny dzień, bez słońca. To przekłada się na letni - nie gorący czy zimny - ale letni sierpień. Często dni będą bez słońca z przelotnymi, niewielkimi opadami deszczu.

2 stycznia (II połowa miesiąca) - rano pogoda piękna, słoneczna, z lekkim mrozem w okolicach 0 i stopnia na minusie. Po południu pochmurnie, ale bez opadów i ciepło. Będziemy mieć umiarkowane lato tego roku. Od połowy sierpień będzie ciepły, z dużą ilością słońca, ale przeciętnymi temperaturami o tej porze roku.

WRZESIEŃ

21 grudnia (I połowa miesiąca) - mróz (temperatury od - 2 do 0 stopni Celsjusza). Po południu opady gęstego, mokrego śniegu. Zatem wrzesień będzie deszczowy, pochmurny, przygnębiający i wyjątkowo chłody.

3 stycznia (II połowa miesiąca) - od rana słonecznie, przepięknie i dość ciepło, bo temperatura w okolicach 5 stopni powyżej zera. Po południu zachmurzone niebo, a pod koniec dnia opady deszczu. Złota, polska jesień pojawi się od połowy miesiąca i przyniesie ciepłe, słoneczne dni. Natomiast koniec września będzie już deszczowy.

PAŹDZIERNIK

22 grudnia (I połowa miesiąca) - deszcz ze śniegiem i deszcz, ale za to temperatura około 3-5 stopni Celsjusza na plusie. Około południa pojawiły się przejaśnienia. Plucha, opady śniegu z deszczem i samego deszczu - tak rozpocznie się październik. Pocieszać będzie temperatura, bo nie powinno być mrozów.

4 stycznia (II połowa miesiąca) - rano słonecznie, później zachmurzyło się, a na koniec dnia nieduże opady deszczu. Bardzo ciepło, temperatura w okolicach 10 stopni Celsjusza. Jesienne spacery - tylko w drugiej połowie października. Wtedy będzie naprawdę ciepło, przyjemnie i słonecznie. Trochę deszczu też się pojawi, ale dopiero pod koniec miesiąca.

LISTOPAD

23 grudnia (I połowa miesiąca) - rano ulewny deszcz, później opady trochę się zmniejszyły, a w okolicach południa padał drobny grad. Temperatura około 1-2 stopni na plusie. To nie będzie dobry czas, bo listopad przyjdzie zimny, deszczowy, z opadami gradu lub śniegu z deszczem.

5 stycznia (II połowa miesiąca) - rano słońce, pogodnie, bez opadów. Od południa zaczęło się chmurzyć, ale momentami wychodziło słońce i rozpogadzało się. Temperatura 9-10 stopni Celsjusza powyżej zera. Pod koniec dnia mżawka, ale to nie były duże opady deszczu. Listopad poprawi się w drugiej połowie. Będzie kilka dni słonecznych i bardzo ciepłych. Na koniec miesiąca należy spodziewać się deszczowych dni.

GRUDZIEŃ

24 grudnia (I połowa miesiąca) - ciepło, deszcz prawie przez cały dzień. Bardzo silny wiatr i na dodatek pochmurnie. - Tak też będzie w grudniu: bez śniegu czy przyjemnego, zimowego mrozu. Nic nie będzie wskazywać na to, że będziemy zbliżać się do świąt Bożego Narodzenia.

6 stycznia (II połowa miesiąca) - pogoda przez cały dzień słoneczna, czasem słońce schowało się za chmury, ale na krótko; bez opadów. Ciepło, bo temperatura wynosiła 10 stopni. O białych świętach będzie można zapomnieć. Trzeba będzie nastawić się na wiosenną aurę z dużą ilością słońca i wysokie temperatury. Brak przymrozków.

Kalendarz ludowy to rodzaj ludowego sposobu przewidywania pogody na podstawie obserwacji aury w wybrane dni. Każdego dnia od 13 do 24 grudnia i potem od 26 grudnia do 6 stycznia zapisuje się, jakie było niebo, czy były i jakiego rodzaju opady oraz jaką temperaturę odnotowano danego dnia. Każdy dzień w pierwszej turze obserwacji (od 13 grudnia) podpowiada aurę dla I połowy kolejnego miesiąca, dni z drugiej tury obserwacji określają pogodę dla II połowy kolejnego miesiąca.