Lider popierającej Kreml w Dumie Państwowej partii Jedna Rosja Władimir Wasiljew ocenił, że incydent z flagą państwową Federacji Rosyjskiej na koncercie amerykańskiego zespołu rockowego Bloodhound Gang mógł być wyreżyserowaną prowokacją. Wasiljew nie wykluczył, że zdarzenie to może mieć związek z przyznaniem przez Rosję tymczasowego azylu byłemu analitykowi służb specjalnych USA Edwardowi Snowdenowi, ukrywającemu się przed amerykańskim wymiarem sprawiedliwości.
31 lipca podczas koncertu Bloodhound Gang w Odessie na Ukrainie gitarzysta basowy zespołu Evil Jared Hasselhoff włożył w spodnie flagę państwową FR, po chwili ją wyciągnął i rzucił na widownię, krzycząc: "Nie mówcie o tym Putinowi!". W Rosji gest ten został odebrany jako obraza flagi państwowej FR. Kilku polityków z Jednej Rosji natychmiast zażądało ukarania amerykańskich muzyków. Za znieważenie flagi państwowej Rosji w FR grozi kara do roku pozbawienia wolności.
Nasze organy ścigania już zajęły się tym incydentem. Jedna Rosja wzięła sprawę pod swoją kontrolę. Należy uważnie zbadać wszystkie okoliczności, wyjaśniając, czy było to wyreżyserowaną prowokacją i jaki związek mają z tym organizatorzy koncertu - oznajmił Wasiljew.
Prominentny polityk Jednej Rosji przypomniał, że Moskwa przyznała niedawno tymczasowy azyl Snowdenowi, byłemu współpracownikowi Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) i Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA). Senator John McCain oświadczył wówczas, że Rosja postanowiła w ten sposób poniżyć Stany Zjednoczone. Ciekawe, jak senator oceni postępek amerykańskich muzyków - powiedział Wasiljew.
Konsekwencją incydentu w Odessie było odwołanie przez władze Kraju Krasnodarskiego, na południu FR, występu Bloodhound Gang w Anapie nad Morzem Czarnym. Ta znana grupa miała tam zagrać w piątek wieczorem ze sceny festiwalu rockowego Kubana.
Odwołania koncertu zażądał minister kultury Rosji Władimir Medinski. Grupa rockowa Bloodhound Gang pakuje walizki. Na Kubaniu ci idioci nie wystąpią - ogłosił Medinski na Twitterze.
W sobotę na lotnisku w Anapie, gdzie czekali na samolot do Moskwy, członkowie kapeli zostali obrzuceni zgniłymi jajami i pomidorami przez miejscowych Kozaków. Protestujący także podeptali flagę państwową Stanów Zjednoczonych.
Amerykańscy muzycy nie odnieśli się publicznie do odwołania swojego występu. Natomiast przeprosili za odeski incydent z flagą. Niech się podetrą swoimi przeprosinami - skomentował gubernator Kraju Krasnodarskiego Aleksandr Tkaczow.
Wciąż nie wiadomo, jaki będzie finał tej historii. Komitet Śledczy FR nie wyklucza wszczęcia śledztwa. W nocy z soboty na niedzielę Bloodhound Gang odleciał z Rosji. Wcześniej Federalna Służba Migracyjna (FMS) anulowała członkom grupy rosyjskie wizy.