Zawód szpiega feminizuje się w Stanach Zjednoczonych. Chociaż Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA) nadal zdominowana jest przez mężczyzn, coraz więcej kierowniczych stanowisk pełnią w niej kobiety.
Zawód szpiega feminizuje się w Stanach Zjednoczonych. Chociaż Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA) nadal zdominowana jest przez mężczyzn, coraz więcej kierowniczych stanowisk pełnią w niej kobiety.
Panie kierują już pięcioma wydziałami agencji - ds. bieżących operacji, analiz, zasobów ludzkich (kadr), systemów komputerowych i informatycznych, oraz kontaktów z mediami.
Jeszcze 10 lat temu - jak zwrócił uwagę "Washington Post" - kobiety nie kierowały żadnym pionem CIA. Szef wydziału bieżących operacji, którą to funkcję pełni pani V. Sue Bromley, to trzecie najwyższe stanowisko w hierarchii w CIA.
Jak twierdzą przedstawiciele wywiadu, feminizacja CIA jest wynikiem naturalnego procesu awansu kobiet, które zaczęły tam liczniej pracować w latach 70. i 80.
Najwyższe stanowiska w służbach specjalnych pełnią wciąż mężczyźni. Dyrektorem CIA jest David Petraeus, jego zastępcą Michael Morell, a krajowym dyrektorem wywiadu (koordynatorem specsłużb) - James R. Clapper.