Wystarczy wziąć jeden lub dwa dni wolnego – a długi weekend z trzydniowego zamieni się nawet w sześciodniowy urlop. W 2016 roku czeka nas 9 długich weekendów. Podpowiadamy, kiedy wziąć wolne, by jak najdłużej odpoczywać od pracy.

REKLAMA

Zaczynamy już od 1 stycznia – czyli piątku. Wystarczy wziąć dwa dni wolnego – 4 i 5 stycznia – by w sumie mieć aż 6 dni odpoczynku – do środy, 6 stycznia włącznie. Można zastosować też inny wariant – zacząć długi weekend w 6 stycznia w Trzech Króli, wziąć wolne 7 i 8 stycznia – i w ten sposób mieć pięć dni wolnego do 10 stycznia.

Następna kumulacja wolnego czeka nas dopiero pod koniec marca – czyli w Święta Wielkanocne – od 26 do 28 marca. Później miesiąc pracy i „majówka”. Niektórzy z pewnością będą rozczarowani, bo 1 maja wypada w 2016 roku w niedzielę – ale wystarczy wziąć wolne 2 maja w poniedziałek i tym samym odpoczywać od soboty 30 kwietnia do wtorku 3 maja.

Kolejny długi weekend możemy mieć pod koniec maja – jeśli weźmiemy urlop w piątek 27 maja, to będziemy mieć wolne od czwartku 26 maja (Boże Ciało) do niedzieli 29 maja.

Na następny długi weekend musimy czekać aż dwa i pół miesiąca – zacznie się w sobotę 13 sierpnia i potrwa do poniedziałku 15 sierpnia, czyli do Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Cztery dni wolnego możemy mieć również na przełomie października i listopada – jeśli weźmiemy urlop w poniedziałek 31 października. Wtedy wolne będziemy mieć od soboty 29 października do wtorku 1 listopada.

Od pracy możemy znów odpocząć już w piątek 11 listopada – aż do niedzieli 13 listopada.

Ostatni długi weekend to święta Bożego Narodzenia – od soboty 24 grudnia do poniedziałku 26 grudnia.

(mpw)