"To kolejny krok w ewolucji komputerów" - mówią w rozmowie z reporterem RMF FM twórcy Mouse Boxa, czyli komputera zamkniętego... w myszce. Prototyp tego urządzenia stworzył Przemysław Strzelczyk z Wrocławia wraz ze swoim czteroosobowym zespołem. Myszkę wystarczy podpiąć do monitora.
Urządzenie posiada 128 GB pamięci oraz dysk w chmurze.
Wszystkie pliki możemy bezpośrednio umieścić w chmurze, jeśli mamy bezpośrednio dostęp do internetu. Oczywiście nie będziemy mogli zagrać w jakieś wyrafinowane gry, ale praca biurowa, internet, Facebook - wszystko to, co robimy na co dzień, bez problemu - zachwala prototyp Przemysław Strzelczyk.
Ponadto komputer posiada czterordzeniowy procesor 1.4 GHz ARM CORTEX, interfejs micro HDMI oraz podkładkę, dzięki której urządzenie będzie się ładować.
Twórcy nie zdradzają na razie, ile kosztuje Mouse Box. Przyznają jedynie, że będzie tańszy od sprzedawanych obecnie urządzeń mobilnych.
Zespół szuka teraz firmy, która pomoże w rozwoju projektu i wprowadzeniu go na rynek.
(abs)