Na majówkową wyprawę po Pomorzu Zachodnim wyruszamy ze Szczecina w kierunku Polic drogą nr 115. Dojeżdżamy do Tanowa i skręcamy w lewo na Węgornik. Kilkaset metrów za tą miejscowością jest kolejny skręt w lewo, w kierunku jeziora Świdwie. Jest tu rezerwat ptaków.

W pobliżu jeziora działa Ośrodek Dydaktyczno-Muzealny z wieżą widokową. Na jej szczycie jest luneta i tablice z rysunkami ptaków, które zamieszkują nad zbiornikiem. Można tu obserwować m.in. bąka, czaple, błotniaka stawowego, perkoza i gągoła.

Po wizycie nad Świdwiem wracamy na trasę z Węgornika i jedziemy dalej, do Zalesia. Powstał tu Transgraniczny Ośrodek Edukacji Ekologicznej, inwestycja nominowana w konkursie "Polska pięknieje". Ośrodek otwarty jest codziennie. Można tu zobaczyć jak "działa" pogoda: skąd bierze się deszcz, jak powstaje tęcza, można też wywołać burzę z piorunami. Jest też sala prezentująca ekosystemy łąki i lasu. Pod mikroskopem można zobaczyć jak wygląda skrzydło motyla i płatki kwiatów. Za udział w warsztatach trzeba zapłacić 5 złotych.

Z Zalesia wyjeżdżamy do drogi 115, a nią docieramy do Dobieszczyna. Za miejscowością skręcamy w prawo, w kierunku Myśliborza Wielkiego. To urokliwa miejscowość położona nad dwoma jeziorami. Można tu na chwilę przystanąć. Nasz cel leży dalej na północ - dojedziemy tam drogą przez środek Puszczy Wkrzańskiej. Nowe Warpno to jedno z najmniejszych miast w Polsce (mieszka tu ok. 1200 osób), położone na jej krańcu, nad Zalewem Szczecińskim. Miasteczko jest wyjątkowo urocze. Jest tu zabytkowy barokowy kościół, ryglowy ratusz, XIX-wieczne domy. Jest tu też molo, port jachtowy i plaże. Na widocznym z niego drugim brzegu już Niemcy. Nowe Warpno rozkwitało, gdy kursowały stąd wolnocłowe stateczki do Altwarp - czyli Starego Warpna po niemieckiej stronie granicy. Statków wolnocłowych już nie ma, ale można się wybrać na wycieczkę po Zalewie.

Dobrze tak zaplanować podróż, aby trafić tu w porze obiadu. Nowe Warpno słynie z leszcza. Można tu zjeść rosół gotowany z tej ryby, z pierożkami o rybnym farszu. To lokalny rarytas.

Z Nowego Warpna wracamy trasą 114 przez Warnołękę, Brzózki, Trzebież i Police. Na przedmieściu Polic - w Jasienicy - róbmy ostatni podczas tej wycieczki przystanek przy kościółku. Tuż za nim są ruiny średniowiecznego klasztoru augustianów.