Mogą się tu odbywać mecze piłkarskie, zawody lekkoatletyczne oraz duże koncerty. W 1993 roku został Stadionem Narodowym. Reprezentacja Polski rozgrywała na tym obiekcie najważniejsze mecze z takimi potęgami jak: ZSRR, Anglia, Holandia czy Włochy. Stadion Śląski w Chorzowie był Twoim Niesamowitym Miejscem w Faktach RMF FM!
Stadion Śląski leży na terenie Parku Śląskiego w Chorzowie, tuż przy granicy z Katowicami. To tu gościły też wielkie sławy muzyczne, m.in. The Rolling Stones, Metallica, U2 i Red Hot Chili Peppers. W latach 2009-2017 obiekt był nieużywany z powodu przebudowy. Teraz wraca do gry. W przyszłym roku zagra tu Guns n` Roses. Odbędzie się także przeniesiony z Warszawy Memoriał Kamili Skolimowskiej. Arena czeka również na pierwszą reprezentację piłkarską. Stadion może pomieścić ponad 54 tys. kibiców.
Stadion Śląski od kilku miesięcy ma już nową murawę i bieżnię lekkoatletyczną. To elementy obiektu, które kibice widzą, ale wejść na nie mogą. Murawa to na stadionie świętość. To najbardziej chronione i pielęgnowane na co dzień miejsce. Była hodowana na specjalnych plantacjach pod Budapesztem. Murawa z tamtych rejonów była również używana na ME w 2008 i 2012 roku, będzie także na MŚ w Rosji. Czekamy na to, by pierwsza reprezentacja Polski mogła z niej skorzystać. Na razie mieliśmy tu dwa spotkania eliminacji ME do lat 19. Murawa była chwalona przez piłkarzy - mówił Adam Pawlicki, rzecznik Stadionu Śląskiego.
Najwyższej jakości jest także bieżnia lekkoatletyczna. To najszybsza bieżnia na świecie typu mondo. Możemy się pochwalić certyfikatem first class Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych. To oznacza, że na Stadionie Śląskim mogą być rozgrywane nawet ME i MŚ - mówił Pawlicki.
Na Stadionie Śląskim jest jedna duża loża dla VIP-ów i 24 mniejsze. To zupełnie nowa przestrzeń. Tego wcześniej nie było. Loże są przygotowane dla klientów biznesowych - opowiadał Pawlicki. W pomieszczeniach dla najważniejszych gości są wygodne sofy i stoliki, przy których mogą odbywać się biznesowe spotkania. Są tu także telewizory, miejsce na catering i toalety. Przed lożą jest kilkanaście foteli, w których goście mogą wygodnie usiąść i obejrzeć mecz lub inną imprezę. Z dużej loży roztacza się najlepszy widok. To jest sam środek stadionu, środek boiska. Osoby, które taką lożę wykupują mogą albo siedzieć w środku, bo tam też widoczność jest bardzo dobra albo zasiąść przed lożą wygodnie w fotelu i wczuć się bardziej w klimat imprezy - mówił rzecznik.
Zbiornik retencyjny pod ziemią jest miejscem dostępnym tylko dla pracowników technicznych Stadionu Śląskiego. W tym miejscu zbieramy całą wodę deszczową z dachu, odzyskujemy ją i potem jest ona pompowana do pisuarów i spłuczek. Zbiornik ma pojemność 4 tys. metrów sześciennych - mówił Andrzej Brzostek z Działu Technicznego. Żeby dostać się do pomieszczenia, w którym znajdują się pompy, trzeba na powierzchni ziemi otworzyć specjalny właz i zejść po drabinie na dół. Oprócz pomp jest tam także lampa UV, która uzdatnia odzyskaną wodę.
Strefa szatni i odnowy biologicznej jest niedostępna dla kibiców. To jest miejsce magiczne. To tutaj zapadają ostatnie decyzje związane z taktyką, tu padają ostatnie słowa, które trener wypowiada do zawodników. Jest sporo przestrzeni. To są jedne z największych szatni , nie tylko jeśli chodzi o stadiony w Polsce ale także w Europie - opowiadał Adam Pawlicki. W części przeznaczonej do odnowy biologicznej jest jacuzzi, urządzenia do masażu, sauna mokra i sauna sucha. To miejsce, w którym nie ma kamer. Jest za to wielka kostkarka do lodu, która również służy do odnowy biologicznej. Korzystają z tego masażyści. Zawodnicy sporo tego używają. Lód jest już przygotowany na pierwsze wydarzenia - mówił Pawlicki.
Tuż przy szatniach znajduje się strefa rozgrzewki. To niewielkie pomieszczenie ze sztuczną trawą. Korzystają z niego nie tylko piłkarze, ale także zawodnicy innych dyscyplin. Tutaj można przeprowadzić krótki trening bramkarski, strefa jest wyposażona także w rowerki, drabinki - wyliczał rzecznik.
Bardzo ważnym miejscem na stadionie jest pomieszczenie, w którym znajduje się system podgrzewania murawy. W murawie jest pięć punktów pomiarowych temperatury plus dodatkowo mamy jeden punkt przenośny. W dowolnym miejscu na boisku wkładamy czujnik i mamy odczyt temperatury. Kiedy rozgrywany jest mecz, temperatura murawy powinna wynosić powyżej 1 stopnia Celsjusza - tłumaczył Roman Rajnisz, dyrektor Działu Technicznego. Dodaje, że jeśli mecz miałby być rozegrany np. w okresie jesienno-zimowym, kiedy warunki są niesprzyjające, murawę trzeba zacząć podgrzewać już miesiąc wcześniej. W innym pomieszczeniu technicznym - nazywanym Maszynownią nr 1 - znajduje się węzeł ciepła, węzeł chłodu oraz centrale wentylacyjne. Praca tych urządzeń powoduje, że na całym obiekcie jest świeże powietrze i odpowiednia temperatura.
Na terenie Stadionu Śląskiego po modernizacji pojawił się posterunek policji. Są tu trzy cele: jedna damska i dwie męskie. Większe mają po 13, mniejsza 9 metrów kwadratowych. Tu mogą trafić np. agresywni kibice zatrzymani podczas meczu, ale nie tylko. Posterunek jest przygotowany nie tylko pod kątem imprez masowych, które będą się odbywały na Stadionie Śląskim. Pamiętajmy, że stadion leży na terenie Parku Śląskiego, w którym także sporo imprez się organizuje - wyjaśniał rzecznik stadionu.
Ponad trybunami na Stadionie Śląskim znajduje się Zintegrowane Centrum Dowodzenia. Z zewnątrz niepozornie wyglądające pomieszczenie, zwane "tramwajem", jest miejscem pracy wszystkich służb czuwających nad bezpieczeństwem kibiców czy widzów. Tu pracują policjanci, strażacy, służba ochrony, a także spiker . W centrum steruje się telebimami i systemem nagłośnienia. Tutaj podejmowane są najważniejsze decyzje związane z bezpieczeństwem imprezy masowej - mówił Adam Pawlicki.
Dawniej na Stadionie Śląskim były dwa tunele: północny i południowy, nazywane również katowickim i chorzowskim, ale pod koniec lat 90., kiedy modernizowano obiekt powstał jeszcze jeden. Trwały przygotowania do koncertu The Rolling Stones i okazało się, że do środka nie mogą wjechać tiry ze sprzętem potrzebnym do budowy sceny. Tunele, które od 1956 roku były na stadionie, są po prostu za niskie. Projektanci zaproponowali budowę trzeciego tunelu. Trzeba było zabrać trochę miejsc na trybunie, ale był to bardzo dobry pomysł. Od tego czasu montaż sceny i wszystkich urządzeń związanych z organizacją koncertu jest dla organizatorów łatwiejszy - tłumaczył rzecznik prasowy Stadionu Śląskiego.